Papież Paweł VI (1963–1978) był dobrze przygotowany do roli
papieża. Przyjaźnił się z Janem XXIII. Współpracował z nim w okresie
przygotowań do soboru. W czasie pierwszej sesji dwukrotnie przemawiał o liturgii.
Dzięki umiarowi, zyskał aprobatę konserwatystów. Podczas uroczystości
koronacyjnych na Placu św. Piotra
wygłosił alokucję w dziewięciu językach. Obiecał kontrolować reformę Kościoła.
Skupił się na utrzymaniu pokoju i pojednaniu chrześcijan. Paweł VI uznał
historyczną odpowiedzialność papiestwa za rozpad wspólnoty chrześcijańskiej i
prosił o wybaczenie krzywd wyrządzonych przez jego poprzedników. W 1964 r. udał
się do Jerozolimy i wymienił z prawosławnym patriarchą Konstantynopola
pocałunek pokoju. Ogłoszono wspólną
deklarację (1965) Pawła VI i patriarchy Atenagorasa I znosząca wzajemne
ekskomuniki (1054) obu Kościołów. Początkowo Paweł VI chciał dowartościować
biskupów, którzy za Jana XXIII byli tylko wykonawcami woli papieża. Chciał ich
widzieć jako współpracowników. Po
trzeciej sesji soboru zmienił opcję i starał się przywrócić prymat papiestwa.
Ten zwrot został źle przyjęty i wywołał ostry konflikt. Na szczęście został
złagodzony. W 1965 r. sobór zakończył obrady. Papież zreformował Najwyższą
Kongregację Świętego Oficjum (Inkwizycji) i nazwał ją Kongregacją
Doktryny Wiary. Zniósł Indeks ksiąg zakazanych. Zlikwidował
przysięgę dotyczącą obowiązku katolickiego wychowania dzieci w małżeństwach
mieszanych. Szeroka reforma liturgii była różnie przyjęta. Doszło do schizmy
abp. Marcela Lefebvre’a (1905–1991), suspendowanego w 1976 r. Mimo nacisków,
papież nie potępił twierdzeń zbyt radykalnych teologów. Papież wziął na siebie
rolę rzecznika i ruszył w świat. Odwiedził Jerozolimę, Bombaj, Nowy Jork, Fatimę,
Bogotę, Genewę i inne. Na forum ONZ wygłosił mowę. W Genewie odwiedził radę
Ekumeniczną Kościołów. Znacząca była encyklika Populorum progressio w
której ujął krytykę państw przemocy. Rozczarowanie przyniosła encyklika Humanae
Vitae która potępiała stosowanie aborcji. Encyklika Sacerdotalis
coelibatus rozwiała nadzieje kleru na złagodzenie celibatu. W związku z
obchodami Roku Świętego nakazał wypełnić formularz na błogosławieństwo
listowe i przesłać go do Watykanu, by otrzymać pocztą papieskie
błogosławieństwo – za 2000 lirów na zwykłym papierze, za 3000 na welinie! To
zarządzenie bardzo się nie spodobało. Aktywa papieża malały, choć trzeba
przypomnieć jego bohaterskie poczynania w związku uprowadzeniem samolotu
Lufthansy. Chciał uwolnić zakładników, oddając się w ręce terrorystów. Kiedy
porwano Aldo Moro, uczynił co w jego mocy, by ocalić przyjaciela. Uczestnictwo w jego pogrzebie było ostatnim
publicznym pojawieniem się papieża. Zmarł w niespełna miesiąc po tej tragedii.
Polskie władze nie zgodziły się na jego przyjazd na obchody millenium chrztu
Polski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz