Papież Innocenty XIII (1721–1724)
pochodził z rodziny książęcej, która wydała już trzech papieży. Nie stosował
praktyki nepotyzmu, chociaż kardynałem został jego brat Bernard. Papież był
niechętny jezuitom. Miał do nich pretensje, że nie zaniechali rytu chińskiego[1] w Chinach. Za karę nie pozwalał przyjmować
do zakonu nowych misjonarzy przez trzy lata, do czasu przywrócenia
posłuszeństwa. Zwalczał jansenizm. Gdy siedmiu francuskich biskupów stanęło w
obronie jansenizmu przekazał sprawę do Świętego Oficjum.
Papież Benedykt XIII (1724–1730) nie
zrezygnował ze skromnego życia, jaki wiódł będąc biskupem. Odrzucił bogate
szaty i insygnia władzy. Zamieszkał w celi. Odwiedzał chorych. Na władzy się
nie znał. Ufał ludziom. Zaufał też Niccolowi Cosciu, przebiegłemu człowiekowi.
Wbrew woli Kurii mianował go kardynałem. Cosciu wykorzystywał wszystko i
wszystkich. Po dwóch latach doprowadził do deficytu budżetu państwa. Po śmierci
papieża uciekł unikając linczu. Pomimo dobrotliwego papieża papiestwo osiągnęło
dno upadku. Papież kanonizował
Stanisława Kostkę (1550–1568).
Papież Klemens XII (1730–1740) był
chory i cierpiał z powodu podagry i słabego wzroku, który utracił ostatecznie w
1732 roku. Od końca 1738 nie opuszczał łóżka i praktycznie nie sprawował
władzy. Mimo dolegliwości fizycznych
był mądrym przywódcą Kościoła. Niccolo Coscia wtrącił do więzienia na 10 lat
odzyskując część zrabowanego majątku. Od 1717 roku w całej Europie rozwijała
się masoneria. W 1738 roku papież potępił masonerię i zabronił katolikom
wstępowania do lóż wolnomularskich pod groźbą ekskomuniki. Był rozrzutny dla
dobra Rzymu i Kościoła.
Papież Benedykt XIV (1740–1758) jak
sam mówił o sobie, że jest nie jest ani politykiem, ani świętym, ale porządnym
człowiekiem. Nie aspirował wyżej niż mógł człowiek. Nie zajmował też pozycji
Boga. Będąc papieżem spacerował pieszo po Rzymie. Opublikował liczne prace z
zakresu prawa kanonicznego. Był pierwszy, który uznał dopuszczalność związków
pomiędzy katolikami a protestantami. Był wolny od uprzedzeń. Powierzył kobietom
dwie katedry uniwersyteckie. Otworzył wydział chirurgii i muzeum anatomii.
Uważał, że jego obowiązkiem jest utrzymanie wiary ludu w granicach rozsądku i
ścisłe odróżnienie wiary od naiwności. Jak
mówił: papież nie potrzebuje miecza. Papież pisał wiele listów. Popełnił
jedynie błąd zakazując lokalnych rytów, co niszczyło prace misyjne. Benedykt
XIV jest wzorem papieża. Jego koncepcja papiestwa była, na owe czasy
rewolucyjna.
[1] Moim zdaniem
wykazali tym samym dużo mądrości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz