Bóg
określił prawa przyrody i zasady relacji pomiędzy zjawiskami. Prawa te zostały
przez człowieka w większości odkryte, zbadane i opisane. Jednak ich natura
została nadal tajemnicą. Można np. określić wielkość siły grawitacji, ale nie
ma wyjaśnienia jej istoty. Podobnie powoli rozszyfrowywane są genotypy i ich
funkcje, ale nie znane są siły jakie w nich działają. Np. wiadomo, że za
rozróżnianie kolorów odpowiadają trzy geny. Inne geny, których człowiek nie
posiada rozróżniają światło ultrafioletowe. Ciekawe jest, że w procesie
ewolucji niektóre genotypy zmieniają swoje funkcje, a nawet zanikają. Wiele z
nich odpowiadało za trawienie pokarmów nieprzetworzonych, które dzisiaj już
zanikły. Człowiek coraz mniej posiada zdolności przodków. Dotyczy to również
zdolności neurotycznych, czy paranormalnych. Postęp powoduje zmiany organiczne.
Być może, w ten sposób, człowiek przygotowuje się do zupełnie innych warunków
życia w przyszłości. Prawdopodobnie jest to normalny proces i człowiek
bezwiednie kroczy w inny świat.
Zasiedlenie układu słonecznego jest już kwestią czasu. O dalszej
penetracji kosmosu trudno mówić, bo póki co, widoczne są same bariery. Świat
będzie istniał jeszcze miliardy lat i trudno przewidzieć dalszy rozwój
techniczny. Prawdą jest, że postęp jest oszałamiający. Nowe możliwości rodzą
się w postępie geometrycznym. Wystarczy spojrzeć na własne życie. Żyją wśród
nas jeszcze osoby, dla których radio było wielkim wydarzeniem, a dzisiaj? Np.
telefon komórkowy posiada wiele niesamowitych funkcji!
Ochrona danych osobowych jest taką samą fikcją, jak trzydzieści lat temu
chroniono mapy (poufne, tajne) terenów
przed potencjalnym wrogiem. Jeszcze chwila, a każdy człowiek będzie namierzany
z dokładnością bezwarunkową. Inwigilacja źle się kojarzy, ale wiedza, gdzie się
dany człowiek znajduje będzie koniecznością. Człowiek musi nauczyć się żyć przy
ciągłej obserwacji innych. Oprócz braku intymności, która jest uciążliwa, są i
dobre walory, np. nagrane kradzieże, rozboje. Cała służba penitencjarna ulegnie
zmianie. Większość więźniów będzie odbywała karę w domu. To wszystko wpłynie na
ludzką mentalność i sposób życia. Mnie osobiście to cieszy. Zmęczony jestem
obecnym stylem życia, polityką, niesprawiedliwością ludzką. Trzeba usuną
paradoksy, aby demokracja była naprawdę demokracją, aby Kościół był prawdziwym
Domem Bożym, życie społeczne było według miłości Chrystusa, etyka nie była
zakłamana, zaściankowa. We wszystkim musi zwyciężyć Prawda, która nas wyzwoli
(J 8,32).