Człowiek to coś więcej niż ciało. To cały skomplikowany zespół
energetyczny związany z duchem człowieka. Energia ma różne wibracje. Niskie
wibracje skutkują czymś pejoratywnym. Wysokie wibracje to miłość, dobro,
szczęście itp. Trzeba wiedzieć, że wszystko co dotyczy człowieka ma swoje
odzwierciedlenie w energii. Wewnątrz człowieka kumulują się energie też naszych przodków. Jeżeli są niskiej
wibracji to odzwierciedla się to jako potępienie (np. do siódmego pokolenia).
Wierząc w te mechanizmy, złe wibracje utrwalają się i czynią szkody. Bardzo
wpływają na ludzką wolę. Człowiek poraniony nimi jest bezwolny. Jego umysł jest
blokowany. Trzyma się kurczowo przyswojonych racji. Być może, że złe wibracje
mocno osadzone w duchowości człowieka odpowiadają za stan nazywanym opętaniem.
Bóg
wyposaża każdego człowieka w mechanizmy energetyczne. Każda zła myśl zostaje
wchłonięta w aurę energetyczną. Nawet każde słowo ma swoją wibrację. Człowiek może być naładowany wielo tysiącami
opcji. Wszystko to stwarza pewien dyskomfort życia. W rezultacie człowiek nie jest wolny.
Kto
potrafi, może dokonać odpięcia (od metody np. Odpinania Małgorzaty Wołukanis)
złych wibracji. Do tego służą różne metody. Komu brakuje wiedzy na ten temat
wystarczy, że powie sobie, że będzie dla wszystkich życzliwy i tak będzie
czynił. Każda natura ludzka, z chwila poczęcia jest dobra. Trzeba utrzymać ten
stan. Człowiek dobry, miłujący, modlący się przesyła pozytywne energie. One to
działają na zewnątrz, ale mają też kierunek zwrotny.
Ludzie, zwłaszcza współcześni, mają w sobie ogromne pokłady strachu.
Szybka i łatwo dostępna informacja radiowo-telewizyjna dostarcza, mimo woli,
złych energii. Człowiek identyfikuje się z cudzym cierpieniem, tym samym strach
staje się również własnością odbierającego.
Świat zmysłowy napełniony jest iluzją. Człowiekowi wydaje się, że jest
tak i tak. Prawda często jest inna. Tylko człowiek odblokowany (z zazdrości, z
nienawiści, z niechęci do innych) ze złych wibracji, może oceniać stan Prawdy.
Wiedza to jeszcze coś innego. Można mieć małą wiedzę, a głębokie rozeznanie
Prawdy.
Należy unikać magii. Usunąć przedmioty, które źle się kojarzą. Należy
unikać też osądzania innych. Trzeba ostrożnie dobierać słowa. Nikogo nie wolno
ranić. Na naukę języków obcych nigdy nie jest za późno. Znajomość ich
niesamowicie nobilituje. Należy nawiązywać kontakty. One wiele uczą. Rób to co
sprawia ci przyjemność. Trzeba mieć koniecznie własne hobby, nawet durnowate
(zbierać np. kolorowe szpilki). Zachęcam do modlitwy. Trudno ocenić ich
pozytywny wpływ. Spróbuj zakochać się we wszystkich ludziach. Tym samym
uszczęśliwisz siebie.
Człowiek o czystym sercu nie ma problemu z Stwórcą. On wie i czuje, bo
Boga odnajduje w sobie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz