Spotkanie z papieżem było świętem nie tylko w wymiarze ziemskim, ale
boskim. Bóg jednak nie zadbał o spektakularną pogodę. Nie pojawiły się boskie
fajerwerki, obroty słońca, czy inne znaki na niebie. Nie zadbał, bo obszar Jego
działania dotyczy sfery ducha. Bóg jako Istota dynamiczna objawia się w
działaniu szeroko pojętym. Bóg jest tam, gdzie coś się dzieje. Jest więc tam,
gdzie działa człowiek i Jego pragnie. Twarze młodzieży ujawniały mocne
przeżycia duchowe. U niejednej osoby Bóg przewracał dotychczasowy stan ducha.
Serca napełniały się miłością i miłosierdziem Bożym. Można powiedzieć – Boga
było pełno i czuło się Jego moc i działanie. Ateiści nie widzieli niczego
oprócz zmysłowego oglądu rzeczywistości.
Spotkanie z papieżem odzwierciedla theatrum religijne. Mowa jest o
ziemskiej rzeczywistości. Bóg jest widoczny dla tych, którzy Go pragną, a
niewidoczny u tych, którzy Go odrzucają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz