Łączna liczba wyświetleń

piątek, 6 września 2019

Miłość jest miarą ludzkiej siły i wielkości


          Wielokrotnie daję tego wyraz, że cała Prawda umieszczona jest w nas samych. W naszej świadomości ukazuje się Stwórca z całą wiedzą o sobie i całej rzeczywistości. Świadomość religijna wzmacnia się gdy istoty ludzkie ze sobą łączą się np. w we wspólnej celebracji Boga, modlitwie: "Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich" (Mt 18,20). Miłość którą się okazuje Bogu interferuje (wzmacnia się),  a ona wracając, wzmacnia naszą wiarę. Tak rodzi się Kościół Chrystusowy. Spełnia się Boże oczekiwanie. Warunkiem dobrze spełnionych uczynków jest przebaczanie (por. Mt 18,35).
          Ewangelie nie ukrywają prawdy. Mówią wprost: "są niezdatni do małżeństwa" (Mt 19,12), chorzy, biedni, pokrzywieni, trędowaci i inni  okaleczeni. To wynika z wolnej woli człowieka i probabilistyki wydarzeń. Niektórym los sprzyja, a niektórych doświadcza: "Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma " (Mt 13,12).  Przez to Świat wydaje się barwny, ciekawy. W nim rozgrywają się dramaty i różne scenariusze dziejowe. Ważna nie jest scena i rekwizyty, ale rola odgrywana w życiu. Człowiek jest powołany przeciwstawiać się losowi, okazując całe swoje człowieczeństwo, swój charakter i ufność w Bogu. Trzeba pokazać, do czego wart jest istota stworzona na podobieństwo Boże. Gdy pokonam trudności (w 2022 roku) z którymi się obecnie borykam będę dumny z siebie, wdzięczny przyjaciołom, którzy mnie wspierają, a Bogu, że obarczając mnie niedolą zaufał mi, że się nie poddam. Jeżeli w mojej niedoli "maczał ręce Bóg" to jak mogę mieć pretensję do Jego narzędzia! W dniu w którym podjąłem wyzwanie całkowicie przebaczyłem i pozostałem w miłości ojcowskiej. I jest mi z tym dobrze. Nienawiść zabija nienawidzącego. Miłość jest miarą ludzkiej siły i wielkości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz