Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Rozmawiam z Tobą jak syn z Ojcem

           Im więcej poznaję dzieł, których autorem jest człowiek, tym odczuwam nie pychę, a pokorę wobec Stwórcy. Wiem, że sam człowiek nie mógłby tego uczynić, gdyby Bóg nie wyposażył go w rozum, inteligencję. Boże, dzięki Ci za Twoje dary, za koncepcję istnień ludzkich, którym obdarowałeś własny przymiot – świadomość. Dziwię się tym, którzy nie wiedzą, za co Cię miłować.
          Bóg upokorzył się sam przed sobą stwarzając świat niedoskonały, aby dać człowiekowi szansę wykazania się. Wierzę, że Bóg mógł stworzyć świat w pełni wyposażony, ale rola człowieka zmalałaby do roli istot zwierzęcych. Zwierzęta mają wszystko, co im potrzeba do egzystencji. Człowiekowi świat przyrody i stan obecny nie wystarcza. Spragniony jest tworzenia czegoś nowego. Człowiek naprawdę jest stworzony na podobieństwo Stwórcy. Posiada pragnienia. Jeżeli człowiek pragnie, to znaczy, że i Stwórca pragnie. Jego pragnienia są częściowo ukryte, ale człowiek inteligentny potrafi wiele wydrzeć Panu Bogu. Bóg pragnie doskonałości, jako, że Sam jest doskonały.  Doskonałość idzie w parze z pięknem. Piękno dostrzega się na każdym kroku, w każdej najmniejszej rzeczy stworzonej. To wszystko jest w palecie pięknych barw. Do tego możliwość użycia dźwięków. Tu Bóg pozostawił nam pełne pole do popisu. Co prawda harmonia świata jest mistyczna, niezwykła i piękna, ale dopiero przez człowieka Bóg pokazał możliwości muzyki. Dzieła muzyczne wielu twórców mają zasięg nieskończony. To czego nie uczynił Stwórca, uczynił człowiek. Bóg umieścił jego dzieła w światowym archiwum.
          Malarstwo nie tylko jest kopią rzeczywistości, ale obrazowaniem stanu ludzkiej psychiki. Niektóre obrazy, nawet o prostej kresce, urzekają, przyciągają, fascynują. Kreska kresce nierówna. Znawcy to wiedzą.
          Bóg tak umiłował człowieka, że podzielił się z nim procesem doskonalenia świata. Ujął ze swojego i dał człowiekowi.
          Pochylam głowę przed Tobą. Nie na kolanach, bo wiem, że tego nie wymagasz, ale w postawie stojącej. Rozmawiam z Tobą jak syn z Ojcem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz