L'auteur révèle ce qui est l'objet de litiges de théologiens à ce jour: Jésus
n'avait pas encore été glorifié (Jean 7:39). Il y eut
donc, à cause de lui, division parmi la foule (Jean
7:43). Cette
dualité se poursuit[1] . Est-ce
que vous aussi, vous avez été séduits? (Jean
7:47). L'auteur
ne donne
pas de réponses, il ne explique pas, mais dit: Notre loi
condamne-t-elle un homme avant qu'on l'entende et qu'on sache ce qu'il a fait? (Jean 7:51).
La péricope La femme adultère (Jean
8:1–11) initialement n'a pas appartenu à l'Evangile de Jean,
parce que l'absence de celui-ci dans les manuscrits les plus anciens. Points de style plus sur
le par Luc (note 8:1). Fragment de Pères grecs
est inconnu jusqu'à la fin du XIe siècle. Les pères grecs
ce fragment n'a pas connu avant la fin du XIe siècle.
ce fragment n'a pas connu avant la fin du XIe siècle.
Le contenu de cette péricope est
largement connu. Les pharisiens
et les scribes amener une femme, il a été pris en flagrant délit d'adultère. Selon la
loi de Moïse devrait être lapidée
à mort. Establishment juif
veut mettre Jésus à l'essai, et de prouver que son enseignement est contraire
à la loi de Moïse. Jésus n'a
pas pris position, mais l'impression
sur le sable de leurs péchés[2].
A la fin il
a dit: Que celui de vous qui
est sans péché jette le premier la pierre contre elle. (Jean 8:7). Des messieurs terrifié connaître
Jésus pour leurs péchés dans
la panique va. Quand
Jésus était seul avec la femme et
lui dit: Personne ne t'a-t-il condamnée? [...] Je ne te condamne pas
non plus: va, et ne pèche plus (Jean 8 :10–11).
Si telle était la loi, Jésus a contribué à son abandon. On peut dire qu'il est contre le criminel de droit. Les
criminels étaient également pharisiens
et les scribes. L'affaire est donc
plus large contexte. Personne ne
veut faire appliquer le droit existant.
Jésus révèle la futilité de ses actions comme un
acte de punir les femmes
adultères. Là où il y a crime,
il devrait y avoir une victime. Victimes pas. L’acte
adultère ne peut être
traitée conformément à la loi de
Dieu. Il faut se rappeler que la
justice de Dieu est basée sur la
compassion et non la punition. La
punition pour les femmes adultères sont ses remords. Voilà
pourquoi Jésus ne la condamne pas, et pardonne Go, et à partir de
maintenant: et
ne pèche plus (ibid).
[1] Jésus
at-cours de sa vie, il était Dieu ou tout simplement égal à Dieu? Il semble que dans
le Nouveau Testament est beaucoup preuves pour suggérer que Jésus a été élevé
sur la croix seulement.
[2] Peut-être posté péchés que le sable disparaissent sous l'influence de la grâce de la miséricorde de Dieu. Peut-être qu'il
a écrit une prière pour les pécheurs, peut-être un symbole
de grâce et a esquissé un moyen de sortir de la ruelle de l'imperfection humaine. Ce qu'il a fait
était silencieuse prélude de «tuer» la
colère des pharisiens et leur colère; Il était
un prélude à la parole de Dieu spectacle
miséricorde et de compassion, celui
qui a attiré sur le péché (Marta Złotnicka).
Tłumaczenie
Autor ujawnia to, co jest przedmiotem sporów teologów do
dnia dzisiejszego: Jezus nie został jeszcze
uwielbiony (J 7,39). I powstało w tłumie rozdwojenie
z Jego powodu (J 7,43). To rozdwojenie nadal trwa[1].
Czyż i wy daliście się zwieść? (J
7,47). Autor nie daje odpowiedzi, nie wyjaśnia, ale pisze: Czy Prawo nasze potępia człowieka, zanim go wpierw przesłucha i
zbada, co czyni? (J 7,51).
Perykopa Kobieta cudzołożna (J 8,1–11)
początkowo nie należała do Ewangelii Jana, gdyż brak jej w najstarszych
rękopisach. Styl wskazuje bardziej na autorstwo Łukasza (przypis 8,1). Ojcom
greckim fragment ten jest nieznany aż do końca XI wieku.
Treść perykopy jest powszechnie znana. Faryzeusze i
uczeni w Piśmie przyprowadzają kobietę, którą dopiero pochwycono na
cudzołóstwie. Według prawa Mojżeszowego winna być ukamienowana. Establishment
żydowski chce wystawić Jezusa na prób, i udowodnić, że Jego nauczanie
sprzeciwia się prawu Mojżeszowemu. Jezus nie zajmuje stanowiska, ale wypisuje
na piasku ich grzechy[2].
Na koniec rzekł: Kto z was jest bez
grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień (J 8,7). Panowie przerażeni
wiedzą Jezusa o ich grzechach w popłochu odchodzą. Kiedy Jezus z kobietą
zostali sami rzekł do niej: Nikt cię nie
potępił? [...] I Ja ciebie nie potępiam. – Idź, a od tej chwili już nie grzesz (J 8,10–11).
Jeżeli takie było prawo, to Jezus przyczynił się do jego
zaniechania. Można rzec, że jest wobec prawa przestępcą. Przestępcami zostali również faryzeusze i
uczeni w Piśmie. Sprawa ma więc szerszy kontekst. Nikt nie chce wyegzekwować obowiązującego
prawa. Jezus swoim postępowaniem ujawnia bezsensowność karania kobiety za akt
cudzołożny. Tam gdzie jest
przestępstwo, tam powinna być ofiara. Ofiary nie ma. Akt cudzołożny można
jedynie rozpatrywać według prawa Bożego. Trzeba jednak pamiętać, że
sprawiedliwość Boża opiera się na miłosierdziu, a nie na karaniu. Karą dla
kobiety cudzołożnej są jej wyrzuty sumienia. Dlatego Jezus nie potępia jej, a
przebacza: Idź, a od tej chwili już nie
grzesz (tamże).
[1] Czy Jezus już za życia był
Bogiem czy tylko równym Bogu? Wydaje się, że w Nowym Testamencie jest wiele
dowodów na to, że Jezus został wywyższony dopiero na krzyżu.
[2] Być może pisał
grzechy, które na piasku znikają pod wpływem łaski Bożego miłosierdzia. Być
może pisał modlitwę za grzeszników, być może jakiś symbol łaski lub kreślił
drogę wyjścia z zaułka ludzkiej niedoskonałości. To, co uczynił, było milczącym
preludium do "uśmiercenia" gniewu faryzeuszów i ich zapalczywości;
było wstępem do słownego okazania Bożego miłosierdzia i współczucia tej, którą przyłapano
na grzechu (Marta Złotnicka).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz