Kiedy żyli omawiani w poprzednim wykładzie mędrcy VII w.
przed Chrystusem istniały już na Świecie różne religie. Jak mówią oficjalne
komunikaty, religie były sposobem, w jaki człowiek próbował pojąć świat i
otaczające go zjawiska (np. pioruny, śmierć, zjawisko dnia i nocy). Być może,
ale nie tylko. Człowiek pierwotny już miał wewnętrzną potrzebę uduchowienia.
Wyczuwał, że poza materią istnieje jeszcze coś. Naukowcy skłaniają się bardziej
do genezy psychologicznej człowieka w genezie religii. Ja uważam, że silniejszy
był poryw ludzkiego ducha. Duch ludzki odnalazł sam siebie i o tym
poinformował człowieka. Religie są
więc pochodzenia modlitewnego. To pierwszy krok Objawienia się Boga.
Niedoskonałość ludzka odczytywała sygnały pochodzące z
wewnętrznego sacrum niezbyt precyzyjnie. Do świata został wysłany sygnał bez
uszczegółowienia.
Ważne przesłanie, istnieje świat ducha. Człowiek
nie jest sam. Nie został powołany do życia przypadkiem. Rodziła się świadomość
godności człowieka. Wyrastał on ponad otoczenie przyrody i rzeczywistość.
Zaprawdę człowiek jest gospodarzem Ziemi.
Sygnały wywodzące
się z duszy zostały poddane rozumowi. On poddawany był środowisku. W innym
kierunku poszedł Świat Dalekiego Wschodu, a inaczej w części zachodniej Azji. W
dalekich Chinach, w Indiach bardziej kształtował się pogląd panteistyczny (Boga
"rozmytego"). Na zachodzie będzie dostrzegany jako Istota osobowa.
Religia monoteistyczna uległa skażeniu religii
politeistycznej. Dlaczego? Niecierpliwość ludzka spowodowała, że domagano się
szybkich odpowiedzi. Bóg w swej ekonomii objawienia uznał, że musi to być
proces, aby do Prawdy ludzie dojrzeli. Dopuścił wielobóstwo, bo nie
zależało Mu na królowaniu, ale na duchowym rozwoju człowieka. Duchowość
człowieka musi przejść okres dojrzewania. W ten sposób przygotowuje się do
życia wiecznego.
W III tysiącleciu przed Chrystusem w Egipcie, za czasów
królowej Hatszepsut Aton określany był już jako Stwórca, który stworzył
wszelką istotę, który ukształtował ziemię, który dopełnił jej stworzenia.
Faraon Echnaton (poprzednio zwany cAmenhotep IV) dokonał radykalnej reformy
religijnej, wprowadzając religię henoteistyczną – kult Atona jako jedynego
boga, w miejsce wyznawanego dotychczas Amona. Lud jednak nie był na to
przygotowany. Wraz z jego śmiercią faraona odstąpiono od Prawdy i przywrócono
wielobóstwo.
Wieść o tym rozniosła się po całym świecie. Przechwyciła
ją religia irańska zaratusztrianizmu i mazdaimu. Choć trwała wiele wieków nie
rozwinęła się i zgasła w mrokach historii (choć ponoć do dnia dzisiejszego
istnieją niewielkie skupiska kultywujące kult Ormuzda – Pana Mądrego,
Wszystkowiedzącego).
Tą samą drogą poszedł naród żydowski. Tym razem religia
monoteistyczna zaowocowała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz