Ujawnianie niefrasobliwości religijnych służy do
uświadomienia, że tak naprawdę Prawda jest ukryta przed człowiekiem. Dlaczego?
Bo świat, mimo wszystko, od Boga pochodzi, a co od Boga pochodzi jest istotowo
niepoznawalne. To co wiemy o świecie dotyczy działania, mniej o istocie
zjawiska.
Wiemy, że Świat zbudowany jest według algorytmów.
Człowiek nie rozszyfrował Boga, ale powoli poznaje Jego narzędzia sprawcze
dotyczące natury i struktury wszechświata. To niezwykłe możliwości człowieka.
Jedną z ciekawostek są liczby pierwsze. Liczby pierwsze
dzielą się tylko przez jeden i siebie same (2,3,5,7,11,17...). Nie rządzi nimi
żadna prawidłowość, a jednak ten chaos
może skrywać głębszy sens. Już Leonhard Euler (1707–1783) wykazał związek
pomiędzy chaotycznymi liczbami pierwszymi a liczbą pi. Bernhard Riemann
(1826–1866) wykorzystując funkcję Eulera przekształcił ją w funkcję
"dzeta" za pomocą której
wykazał, że pozornie chaotycznie porozrzucane liczby pierwsze układają
się w konkretną prostą, którą wyznaczają jej miejsca zerowe. Na razie to
hipoteza Riemanna (udowodnił iż tak się
dzieje z pierwszymi czterema zerami). Gdyby wszystkie zera układały się w
niekończącą prostą, byłaby to pierwsza udowodniona prawidłowość liczb
pierwszych.
Okazało się, że zagadka liczb pierwszych ma związek z
fizyką subatomową. Funkcja z hipotezy Bernharda Riemanna podobnie opisuje w
fizyce prawdopodobieństwo rozkładu poziomów energetycznych jąder atomowych. To
niezwykła zbieżność. Cała ta finezja jest z górnej półki abstrakcji. Czy może
to być tylko przypadek?
Jak odkryto, Stwórca wykorzystuje w dziele reprodukcji
biologicznej ciąg matematyczny, który nazywa się od jego odkrywcy ciągiem Leonarda
Fibonacciego (1170–1240). Okazuje się,
że abstrakcyjny ciąg matematyczny ma w sobie walory optymalizacyjne procesy
życiowe.
Rachunek probabilistyczny (prawdopodobieństwa) jest
nagminnie wykorzystywany w procesach ewolucyjnych.
Niezwykła liczba "pi" jest szeroko wykorzystana
w wielu dziedzinach procesów
fizycznych.
To wszystko jest zbyt mądre i skomplikowane, aby było
przypadkowe. W tym ukryta jest wysoka inteligencja i mądrość.
Człowiek kroczy śladami Stwórcy. Naśladuje Go jak i Jego
mądrość. Rachunek
zero-jedynkowy stał się podstawą konstrukcji komputerów. Człowiek potrafi
opisywać procesy fizyczne za pomocą modeli matematycznych. Za pomocą grafiki
komputerowej potrafi wizualizować przebiegi procesów, nawet tych, które trudno
uchwycić zmysłowo. Człowiek godny swego Mistrza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz