Łączna liczba wyświetleń

piątek, 18 listopada 2016

Jak żyć?


          Poza ogólnikami nie mam odwagi pisać ludzkie scenariusze. Każdy jest malarzem swojego jedynego życia. Szanse nie są równe i to trzeba przyjąć z pokorą. Trzeba gospodarzyć się tym, co się posiada. Nie warto zazdrościć innym. Nigdy nie wiadomo, czy inny nie nosi cięższego krzyża.
          Ważne jest zachowanie ludzkiej godności. Dla Boga jesteśmy Jego dziećmi, nie sługami. Koniecznie trzeba wstać z kolan. Raczej walczyć niż pokornie dać się bić przez los. Walka musi trwać do końca. Nawet choroby nie powinny zdusić w człowieku chęci życia. Życie jest darem niepowtarzalnym. Nie powinno się tego zmarnować. Trzeba wierzyć, że własne życie jest komuś potrzebne, mimo braku w około jednoznacznego adresata.
          Największy dar człowieka dla Świata to generowanie dobra. Bogu można zostawić jego dystrybucję. Należy w sobie wyrobić miłość do innych. Dostrzegać w nich powołanych przez Boga, a więc bardzo ważnych, mimo, że nic nie wskazuje, aby byli wybrańcami Boga. Należy odstąpić od sądzenia. Nikt tak naprawdę nie wie, co siedzi w drugim człowieku.
          Walcz z własną oceną człowieka dobrego. To stwarza kontrast względem innych, a to powoduje do nich niechęć. To paskudna ludzka przypadłość. Jeżeli jesteś dobry, to bądź lepszy. Zawsze można zrobić coś lepiej.
          To trudne, ale należy za każdym razem zainwestować życzliwość do spotykanej osoby, mimo, że może sprawić ci przykrość. To tak jakby się rozdawało kwiaty. Konieczny jest uśmiech na twarzy, nie sztuczny, ale płynący z serca.
          Dla własnych dzieci trzeba być kochającym rodzicem. One są najbardziej wrażliwe na miłość rodzicielską. Trzeba wiedzieć, że nie ma tu równowagi uczuć. Rodzice muszą zawsze dawać więcej. To będzie skutkowało na dalsze pokolenia. Niestety, dla rodziców pozostaje ciągła troska. Tak już musi być.
          Dla współmałżonka  trzeba być przede wszystkim przyjacielem i podporą.
Mężczyźni im starsi, tym bardziej dziecinnieją. Stają się bezradni wobec najprostszych problemów życiowych. Kobiety zaś zbyt szybko tracą poczucie wartości i atrakcyjności. Zawsze chcą być kochane, ale same odrzucają przychylność i starania współmałżonka. Wśród osób starszych często pojawiają się nieporozumienia z braku wzajemnych rozmów i kontaktów. Każdy widzi własną krzywdę, a powinno być odwrotnie.
          Każdy człowiek musi mieć swoją tajemnicę, hobby, poczucie siebie. Są tematy, które może poruszać tylko z Stwórcą. Tego należy się trzymać. Jak ktoś powiedział: jeżeli codziennie nie wykorzystuje się choćby godziny na własne hobby, czy przyjemności, należy taki dzień traktować za stracony.
          Choć życie jest realne często szczęścia poszukuje się w przestrzeni wirtualnych marzeń i przeżyć (muzyka, poezja,...). Wszystko jest w porządku jeżeli nie przekracza się granicy zdrowego rozsądku.
          Człowiekowi pozostaje zaufać Bogu, bo ostatecznie to żyjemy dla Niego. On nas powołał dla własnych koncepcji. Jemu więc zostawiajmy sprawy, które nie można rozwiązać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz