Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 9 września 2013

Katecheza młodych cz.39.

       Drugą księgą Starego Testamentu jest Księga Wyjścia.
  Ona kontynuuje opis dziejów ludu izraelskiego, który zamieszkał w Egipcie od czasów przyjazdu Jakuba. Prawdopodobnie ilość izraelitów nie była tak wielka jak podaje Biblia. Żydzi byli uciskani i źle traktowani przez  Egipcjan. Postanowili wrócić do swojego ojczystego kraju. Faraon nie wyraża na to zgody. Wśród Żydów pojawia się człowiek imieniem Mojżesz, który podejmuje się tego przedsięwzięcia. Zachęcam do przeczytania Księgi Wyjścia. Tam zapoznasz się z niezwykłą historią Mojżesza oraz ludu izraelskiego, który postanawia wrócić do ojczyzny ich przodków. Wydarzenie to nabrało znaczenia religijnego zwłaszcza gdy lud izraelski był w niewoli babilońskiej (VI w. przed Chr.). Na historię niewielkiego formatu nałożono ogromny ciężar teologiczny. Można zaryzykować stwierdzenie, że zbudowano na tym podstawy religii judaistycznej. Wszystko zaczyna się od narodzin Mojżesza. Faraon oprócz zmuszania izraelitów do ciężkiej pracy postanowił obniżyć ich liczebność przez akcję zabijania nowonarodzonych chłopców. Żydówka o imieniu Jokebed chcąc uratować własnego syna, położyła go w koszyku i puściła z prądem rzeki. Chłopczyk został odnaleziony przez córkę faraona. Ponieważ był on uroczy zabrała go ze sobą. Nadano mu imię Mojżesz. Tam rósł i kształcił się. Jego mama została mamką karmiącą. To prawdopodobnie przyczyniło się, że znał swoje pochodzenie. Przez przypadek dał się w bójkę z żołnierzem egipskim, którego zabił. Musiał uciekać. Zatrzymał się w kraju Madian. Tam ożenił się z córką kapłana (Seforą). Autor księgi przygotował grunt pod podłoże religijne. Jak pisze: Gdy Mojżesz pasał owce swego teścia, Jetry, kapłana Madianitów, zaprowadził [pewnego razu] owce w głąb pustyni i przyszedł do góry Bożej Horeb.  Wtedy ukazał mu się Anioł Pański w płomieniu ognia, ze środka krzewu. [Mojżesz] widział, jak krzew płonął ogniem, a nie spłonął od niego.  Wtedy Mojżesz powiedział do siebie: «Podejdę, żeby się przyjrzeć temu niezwykłemu zjawisku. Dlaczego krzew się nie spala?»  Gdy zaś Pan ujrzał, że [Mojżesz] podchodził, żeby się przyjrzeć, zawołał <Bóg do> niego ze środka krzewu: «Mojżeszu, Mojżeszu!» On zaś odpowiedział: «Oto jestem».  Rzekł mu [Bóg]: «Nie zbliżaj się tu! Zdejm sandały z nóg, gdyż miejsce, na którym stoisz, jest ziemią świętą». Powiedział jeszcze Pan: «Jestem Bogiem ojca twego, Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba». Mojżesz zasłonił twarz, bał się bowiem zwrócić oczy na Boga. Treść opisuje Objawienie się Boga, który zszedł z piedestału Nieba na ziemię, aby rozmawiać z człowiekiem. Co prawda jest niewidoczny, ale słyszalny. Sam fakt uniżenia się Boga jest niezwykłe. Czegoś takiego nie ma i nie było w żadnej religii. Bóg osobiście chce rozmawiać ze swoim stworzeniem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz