–
Mów
co chcesz, ale cała koncepcja ofiary Abrahama z syna Izaaka jest niesmaczna
mimo, że rozumiem przesłanie treści teologicznej.
–
Nie
tylko tobie (Søren Kierkegaard, 1813–1838). Opowiadanie to jest krytykowane
zarówno przez wierzących jak i
niewierzących. W Piśmie świętym można spotkać wiele przykładów opowiadań
niezbyt etycznych, które służą do wyprowadzenia myśli teologicznych. Proszę
zapoznać się z przypowieścią Obrotny rządca: Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że
roztropnie postąpił (Łk 16,8), niedawno
omawiany występek córek Lota, czy ukrywaniu swojej żony przez Abrahama.
–
Podobnego
zdziwienia doznałam gdy przeczytałam, że po śmierci Sary Abraham szybko
ożenił się (z Keturą Rdz 25,1) mimo
podeszłego wieku. Spłodził z nią jeszcze sześciu synów.
–
Prawdopodobnie
autorzy szukali wyjaśnienia pochodzenia sześciu arabskim plemionom w północnej
i wschodniej Palestynie.
–
Historia Izaaka jest równie
fascynująca.
–
Tak, dlatego zachęcam do lektury
Księgi Rodzaju werset 24 i następne. Dostrzeżesz usilne starania o czystość
etniczną. Izaak bierze sobie za żonę piękną Rebekę, która była jego daleką
krewną. Podobnie jak Sara była niepłodna. W końcu rodzi dwóch synów bliźniaków.
Pierwszego Ezawa i drugiego Jakuba. Autor chciał podkreślić, że synowie
pochodzą ze szczególnego daru Boga. Obaj wspaniali, a zupełnie inni. Ezaw
prosty w obejściu trudniący się polowaniem i wrażliwy Jakub.
–
Ten „wraźliwiec” wykołuje własnego
brata i wyłudzi pierworództwo.
–
Na tym przykładzie warto pokazać
dwie osobowości. Racjonalnego Ezawa, którego interesuje tylko konsumpcja oraz
Jakuba, który sięga wysoko. Bóg chwali człowieka czynu, nawet jeżeli jego
środki nie do końca są czyste. W końcu nie nastąpiła żadna zbrodnia. Jakub
wykupił pierworództwo od brata, a ojca oszukał tylko dlatego, bo zmuszała go do
tego sytuacja. Ocena etyczna czynu Jakuba jest niekorzystna, ale opisana
historia jest bardzo ludzka. Na kanwie wielu nieetycznych zachowań powstają
wielkie dzieła. Gdyby nie pazerność kościoła, wielu bogatych ludzi nie byłoby
dzisiaj tak wiele pięknych i bogatych pamiątek, budowli sakralnych, pałaców
itp.
–
Mówisz to tak lekko, jakbyś to
chwalił i usprawiedliwiał.
–
Nie, mówię jak jest. Musisz
uodparniać się na wiele nieetycznych zjawisk, bo one po prostu zdarzają się.
Zależy mi, abyś przez swoją wrażliwość i umiłowanie czystości ducha nie wpadała
w skrajny pesymizm. Życie nie jest sielanką, ale nie wolno się poddawać. Trzeba
zawsze patrzeć za horyzont. Przeciwności losu pokonywać, drobiazgami nie
przejmować się, a małe uchybienia ludzkie lekceważyć. Nie chcę abyś była
egzekutorem etycznym. Wiele rzeczy trzeba pozostawić Bogu. On wie najlepiej jak
ze złego wyprowadzić dobro.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz