Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 19 września 2013

Katecheza młodych cz.49.

       Czy w Pś są źli bohaterowie?
       Syn wspaniałego ojca Gedeona (Jerubbaala), Abimelek był złym człowiekiem, wręcz zbrodniarzem. Jak często w życiu bywa: spokojny ojciec, spokojna matka, a dziecko zagadka, niby nie pali, nie pije, a bije (satyryk Marian Załucki). Abimelek wymordował swoich braci (70 osób), aby zdobyć absolutną władzę. Uratował się tylko Jotam, najmłodszy brat, ponieważ ukrył się skutecznie (Sdz 9,5). Abimelek napadał na własny naród. Zniszczył miasto Sychem. Ostatecznie podczas napadu na miasto Tebes kiedy Abimelek zbliżył się do  bram twierdzy chcąc podłożyć pod nią ogień, pewna kobieta zrzuciła na głowę Abimeleka kamień od żaren i rozbiła mu czaszkę (Sdz 9,53). Ponownie kobieta staje się bohaterką historii Izraela. Abimelek konając, prosił giermka: dobądź miecza i zabij mnie, aby nie mówiono o mnie «Kobieta go zabiła» (Sdz 9,54). Z politycznego punktu widzenia była to pierwsza próba (nieudana) wprowadzenia monarchii w miejsce rządów Sędziów. Historia kolejny raz się powtarza. Tym razem Ammonici uciskają Izraelitów. Jefte (Sdz 10,6–12,7) syn Gileadczyka był kolejnym Sędzią i przywódcą. Był on synem nierządnicy. Najpierw odtrącony przez braci, doszedł jednak do godności zwierzchnika i wodza. To podkreślanie, że ktoś był nierządnicą czy był synem nierządnicy jest częstym motywem w Piśmie świętym. Dla Boga nie jest ważne pochodzenie, genealogia człowieka. Każdy ma swój własny los i każdy osobiście będzie odpowiadał za swoje grzechy, każdy umrze za swój własny grzech (Pwt 24,16; 2 Krl 14,6). Jefte próbował dogadać się z Ammonitami. Bezskutecznie. Nieostrożnie złożył przysięgę Panu: Jeżeli   sprawisz, że Ammonici wpadną w moje ręce, wówczas ten, kto [pierwszy] wyjdzie od drzwi mego domu, gdy w pokoju będę wracał z pola walki z    Ammonitami, będzie należał do Pana i złożę z niego ofiarę całopalną (Sdz 10,31). Mimo że prawo Mojżeszowe zabraniało ofiar z ludzi, w kulcie Kananejczyków były jeszcze żywe stare zwyczaje. Warto sobie uświadomić, z jakim trudem powstawała religia Mojżeszowa w jednego Boga. Ile trzeba było czasu zanim wiara Izraelitów została całkowicie oczyszczona z politeizmu i starych kultów. Jefte rozgromił Ammonitów. Kiedy wracał do domu, pierwszą osobą, która wyszła mu naprzeciw była jego ukochana córka. Radość zamieniła się w smutek. Przysięgę należało spełnić. Mężna postawa córki (dziewicy) jest w Piśmie świętym kolejnym wyrazem bohaterskiej roli kobiet w życiu społeczności izraelskiej: Skoro ślubowałeś Panu, uczyń ze mną zgodnie z tym, co wyrzekłeś własnymi ustami, skoro Pan pozwolił ci dokonać pomsty na twoich wrogach, Ammonitach! (Sdz 10,36).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz