– Następcą Dawida był jego syn Salomon.
–
Salomon
to również ciekawa i znacząca postać w historii judaizmu. Był on wierzący jak
jego ojciec. Bardzo szybko pozbył się rodzinnych zagrożeń. Nie obce mu było
zadawanie śmierci niepokornym (uśmiercił brata Adoniasza, krewnego Joaba).
Powiększył swoje terytorium wpływów. Prowadził politykę pokojową. Stał się
królem całego Izraela: Salomon panował od Rzeki do kraju Filistynów i do granicy
Egiptu nad wszystkimi królestwami. Składały one daninę i były poddane
Salomonowi przez całe jego życie (1 Krl 5,1). Od Boga wymodlił łaskę
mądrości, która pozwoliła mu sprawiedliwie prowadzić rządy: Pan ukazał się
Salomonowi w nocy, we śnie (1 Krl
3,5). Aby łaska działała bez przerwy
trzeba szczególnych starań (np.
ciągłych modłów). Z czasem mądrość tępiała. Salomon miał wiele żon z różnych
środowisk religijnych (np. z Egiptu). Pomimo
„zażyłości” z Bogiem, Salomon dopuszcza się niewierności wobec Niego. Zezwala
swoim licznym (1000) cudzoziemskim żonom uprawiać kulty własnych bogów. Był tolerancyjny.
Jednak upodobanie Salomona do cudzoziemskich kobiet będzie przyczyną jego trosk.
Grzech nie omija nawet tych, którzy deklarują swoje bezgraniczne oddanie Bogu.
Jako władca dużo budował (w tym Świątynie w Jerozolimie). Aby
zrealizować swoje zamiary, odwołuje się do instytucji robót przymusowych (1 Krl
5,27). Będzie to jedna z przyczyn rozpadu i secesji królestwa. Zbyt kosztowne
wydatki powodowały znaczne obciążenia finansowe poddanych. Czuli się oni jak
ludzie na robotach przymusowych na rzecz króla i jego wytwornego dworu. Za czasów Salomona elita kapłanów zaczęła
gromadzić dotychczasowe święte pisma, elementy narodowej tradycji jahwistycznej
oraz ustalać własną. W pałacu znajdowały się archiwa. Zapraszani byli różni
specjaliści (od sztuki pisania, eleganckiej wymowy) z okolicznych krajów.
Kontakt z kulturą międzynarodową zaowocował w literaturze mądrościowej. Salomon
wprowadził swój lud w ogólną cywilizację.
–
Czy jego potęga utrzymała się na dłużej?
–
Niestety
po śmierci Salomona ok. 930/931 r. przed Chr. królestwo rozpadło się na dwie
części: północną (Izrael rządzony przez Jeroboama) i południową (Judę rządzoną
przez syna Salomona Roboama). Jeroboam wprowadził kult bałwochwalczy. Powołał
kapłanów ze zwykłego ludu. Praktyki Jeroboama nie były Bogu miłe. W Judzie
ponownie powróciły stare obrządki pogańskie i nierząd sakralny. Izrael z Judą
stanęli na wojennej ścieżce. Mijały lata. Za czasów Achaba (873–853/4 przed
Chr.) w królestwie Izraela Bóg powołał proroka Eliasza. Achab, dzięki
małżeństwu z Izebel, córką króla Tyru Etbaala, zyskał potężnego sprzymierzeńca.
Miało to zgubne następstwo religijne, gdyż Achab pozwolił żonie uprawiać kult
Baala i Aszery, którym nawet wzniósł świątynie w Samarii. Izebel prześladowała
szczególnie Eliasza i innych proroków, jak zresztą wszystkich wyznawców Jahwe.
Eliasz upomina króla Achaba i czyni cuda. Namaszcza kolejnego proroka –
Elizeusza. Eliasz został wzięty do nieba (podobnie jak Henoch Rdz 5,24).
Obraz ten jest sygnałem istnienia świata nadprzyrodzonego. W Judzie
obejmuje władzę Jozafat (870–848). Był on postacią pozytywną. Wprowadził odnowę
religijną w kraju i usunął nierząd sakralny. Następni królowie: Ozochiasz i
Joram (848–841) z powrotem powrócili do praktyk bałwochwalczych. Ochozjasz był
najmłodszym synem króla Jorama i jego żony Atalii, córki izraelskiego króla
Achaba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz