– Dalsze losy ludu izraelskiego opisuje I Księga Samuela.
– Dotyczy
ona czasów od XI w. przed Chr. Opisuje ona ostatniego sędziego starożytnego
Izraela Samuela (zm. 1007 przed Chr.) sprawującego funkcje też proroka i
kapłana. Jak wspominałem, Izraelici uważali, że jedynym ich Królem jest sam
Bóg. Ze względu na sytuację geopolityczną (zagrożenia od strony Filistynów),
niezbyt udanych kolejnych sędziów (synowie Helego: Chofni
i Pinchas) lud izraelski postanowił mieć króla wzorem innych narodów,
aby ich chronił: Daj
nam króla, aby nami rządził (1 Sm 8,6). Ludzie uważali, że bez
silnej władzy naród nie oprze się zagrożeniom zewnętrznym (Filistyni znali
obróbkę żelaza, używali żelaznych rydwanów). Samuel był przeciwny monarchii w
Izraelu. Zmuszono go jednak do namaszczenia na króla Saula w Gilgal ok.
1030 r. przed Chr., a potem Dawida.
–
Jaki
był pierwszy król Izraela?
–
Saul,
syn Kisza ze szczepu Beniamina miał przymioty pozytywne: skromność,
wielkoduszność i piękną powierzchowność. Był jednak nadmiernie wrażliwy,
impulsywny, nie posiadał odporności psychicznej. Zbyt dbał o to, aby podobać
się podwładnym. Zwycięstwo nad Ammonitami, a później nad Amalekitami
ugruntowało jego pozycję króla, bowiem wytrąciło wszelkie argumenty
przeciwnikom monarchii. Saul pokazał, że potrafi prowadzić wojny i chronić swój
lud od niebezpieczeństw.
–
Skąd
wzięła się niechęć do Saula?
–
Jakub
„walczył” z Bogiem i zostało to uznane za dobre. Saul był Bogu nieposłuszny. To
zmienia perspektywę. Przede wszystkim łamał Boże przykazania. Ślepo wierzył w
magiczną moc gestów religijnych. Saul gdy pobił Amalekitów, ulitował się jednak
nad Agagiemi, nad dobytkiem trzody i bydła, nad zwierzętami dwurocznymi, nad
odchowanymi barankami (1 Sm 15,9). Dobrocią swoją nie dopełnił prawa
cheremu (prawo świętej wojny), które wymagało zniszczenia wszystkiego, co
nieprzyjacielskie. Nastąpił ostry konflikt między Samuelem a Saulem. W imię
prawa cheremu, Samuel sam zabija pokonanego króla Amalekitów Agaga. Saul
załamuje się psychicznie.
–
Zamiast
pochwały za dobry uczynek zostaje ukarany. To zaskakujące?
–
Wierność
prawu była wyżej ceniona, niż indywidualna wrażliwość etyczna. Prawo
„pochodziło” od Boga, a więc Saul był zobowiązany do posłuszeństwa na miarę
posłuszeństwa Abrahama: lepsze jest posłuszeństwo od ofiary (1 Sm 15,22). Na tle tych wydarzeń pojawi się Dawid.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz