Łączna liczba wyświetleń

piątek, 20 września 2013

Katecheza młodych cz.50.

 

       Czy Samson był postacią historyczną czy legendarną?

       Według Pisma świętego kolejni sędziowie to Ibsan, Elon i Abdon. Byli oni mniej znani. Następną wielką postacią był Samson (Sdz 13,1–16,31). Kilka elementów świadczy, że opowiadanie o Samsonie jest bardziej legendarne niż historyczne[1].  W treści jednak ukryty jest głęboki sens moralno-religijny. Tym razem na Izraelitów napadli Filistyni. Według autora przyczyną tego były złe uczynki Izraelitów. Okupacja trwała 40 lat. Żona Manoacha (matka Samsona) była niepłodna. Anioł Pana ukazał się owej kobiecie mówiąc jej: «Otoś teraz niepłodna i nie rodziłaś, ale poczniesz i porodzisz syna» (Sdz 13,3); Oto poczniesz i porodzisz syna, a brzytwa nie dotknie jego głowy, gdyż chłopiec będzie Bożym nazirejczykiem[2] od chwili urodzenia. On to zacznie wybawiać Izraela z rąk filistyńskich (Sdz 13,5). Samson był powołany do szczególnego zadania, związany z Bogiem umową. Otrzymał on niezwykłą siłę, którą mógł jednak utracić, gdyby ściął włosy, spożywał produkty nieczyste lub alkohol. W tekście Anioł dwukrotnie jest proszony o przekazanie warunków umowy z Bogiem. Samson był niepewny i miał wątpliwości. Z dugiej strony można odczytać, że Bóg jest cierpliwy i szanuje niepewność, wahania się  ludzi. Anioł wyjaśnia: Nawet gdybyś mnie zatrzymał, nie będę spożywał twoje,go chleba. Natomiast jeśli chcesz przygotować całopalenia, złóż je dla Pana (Sdz 13,16). Natura duchowa nie potrzebuje spożywać pokarmów tak jak człowiek, miła zaś Bogu jest ofiara (modlitwa). Anioł zapytany o imię odpowiada: ono jest tajemnicze (Sdz 13,18). Należy mniemać, że pod postacią Anioła przemawiał sam Bóg. Samson dorósł i upatrzył sobie Filistynkę za żonę. W narodzie żydowskim nie było to mile widziane żenić się z kobietą innej nacji, choć jeszcze wtedy nie było to zakazane. Tu jednak autor wyjaśnia, że samemu Bogu było to potrzebne do Jego zamysłu i planów: to pochodziło od Pana, który szukał powodu do sporu z Filistynami (Sdz 14,4). Udając się do Filistynów, po drodze, Samson popisuje się swą siłą rozszarpując gołymi rękami napotkanego lwa. Autor pragnie ukazać czytelnikom wielkość siły, jaką obdarował Bóg Samsonowi. Podczas biesiadowania Samson zadaje zagadkę do rozwiązania. Przez nieroztropność ujawnia rozwiązanie i przegrywa zakład. Wpada w gniew. Traci żonę, która jest darowana innemu. Gniew przeradza się w wojnę, w trakcie której bohater gromi i zabija Filistynów. Wykorzystuje tu swą ogromną siłę. Na biblijnej scenie pojawia się kobieta o imieniu Dalila. Samson będąc wrażliwy na wdzięki kobiece (korzystał też z usług nierządnic), zdradza jej podstawę swej siły – włosy. Jednocześnie ujawnia tajemnicę Boga, a to oznacza zdradę przyjaźni Bożej. Wtedy też podstępnie zostaje ogolony, traci swą moc i siły go opuszczają. Zostaje schwytany i uwięziony. Po pewnym czasie włosy jednak odrastają i Samson odzyskuje swą siłę. Szybko ją wykorzystuje i samobójczą śmiercią zabija też swoich przeciwników. Samson był człowiekiem lekkomyślnym. Nie do końca spełnił pokładane w nim przez Boga nadzieje. Bardziej kochał Dalilę, piątą kolumnę Filistynów, niż naród i Boga, który go wybrał. Zapomniał do czego został wezwany i dlatego jego misja zakończyła się upokorzeniem i klęską. Bóg niejednokrotnie zawodzi się na człowieku. Pomimo tego, wciąż ukazuje nam swoją miłość i pokłada w nas nadzieję. Paradoksalnie, ale to Bóg w nas wierzy.





[1]  Międzynarodowy Komentarz do Pisma Świętego, Verbinum 2000, s.468.
[2] Wybrany i naznaczony przez Boga.



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz