Herezje z okresu XII-XIV wieku można podzielić na dwa
rodzaje: reprezentowane przez katarów, którzy propagowali dualistyczne doktryny[1]
oraz antychrześcijańskie praktyki oraz waldensów, którzy starali się odrodzić
rzekomo czyste i pierwotne chrześcijaństwo.
Herezja XIV wieku należał do tego drugiego typu. Jej
pierwszym przywódcą był oksfordzki uczony John Wiklif (1329–1384). Był
on zwolennikiem reform Kościoła w oparciu o nauki Pisma Świętego. Sprzeciwiał
się bogactwu Kościoła, supremacji władzy papieskiej, nauce o substancjalnej
obecności Chrystusa w Wieczerzy Pańskiej, niemoralności i żądzy władzy wśród
duchownych, a także innym naukom i praktykom, które w późniejszym czasie
odrzuciły wyznania protestanckie i dlatego jest uznawany za prekursora
reformacji. Od swoich poprzedników różnił się tym, że podpierał się wiedzą
innych uczonych (Ockham, Marsyliusz) posługując się bezwzględną logiką. Wiklif
opublikował dzieła, w których zakwestionował ortodoksyjną naukę o Eucharystii i
w rezultacie zanegował transsubstancjację i rzeczywistą obecność Chrystusa w
Eucharystii. Na skutek ataków wycofał się do swojej wiejskiej posiadłości w
Lutterworth, gdzie zmarł w 1384 r.
Myśli Wiklifa zostały skutecznie stłumione na skutek kontrofensywy
mendykantów (zakonów żebraczych) i innych ortodoksyjnych autorytetów. W pismach
Wiklifa można znaleźć wszystkie cechy wczesnoprotestanckiego poglądu. Jego
myśli docierały do Europy, w tym do Czech. Dla Jana Husa (1370–1415)
były bazą do kształtowania własnego stanowiska względem Kościoła. Papież
Grzegorz XII zakazał rozpowszechniać
nauki Wiklifa. Jan Hus
wspierał króla Wacława, przez co
naraził się na szykany ze strony papiestwa. Jan Hus nie podzielał opinii
Wiklifa na temat Eucharystii, a jednak został potępiony i oddany w ręce cesarza
Zygmunta. Okoliczności śmierci na stosie (1415) były wyjątkowo oburzające. W
następnym roku zginął jego uczeń Hieronim z Pragi.
Na nic zdały się zakusy Zygmunta do objęcia Czech pod
swoimi rządami. Po śmierci króla Wacława i cesarza Zygmunta Czechy w drugiej
połowie XIV wieku zostały odseparowane w praktyce i doktrynie od reszty
chrześcijaństwa zachodniego.
W Europie dochodziła świadomość narodowa i zanikały
pojęcia wspólnot kulturowych. Europa była też bardzo zróżnicowana w kwestiach
wiary. Na jednym końcu stali Czechy, którzy oderwali się od Kościoła
zachodniego, stając się ważnym zwiastunem nadchodzących wydarzeń. Na drugim
końcu Europy, na półwyspie Iberyjskim kwitła pobożność mistyczna. Była ona
forpocztą kontrreformacji. Uczelnie były pod wpływem nominalizmu (to, że o Bogu
się mówi, nie znaczy, że istnieje naprawdę), co zniechęcało do prawdziwego
intelektualnego szukania Boga. Prowadziło to do eliminacji łaski jako
nadprzyrodzonej pomocy czy postawy. Jedyny, systemem rywalizującym z
nominalizmem był awerroizm, który opanował uniwersytety. Choć nauki te
potępione zostały w roku 1277, to jednak wiele tez awerroizmu przeżyło w
trakcie XVI wieku, i można je znaleźć w filozofii Giordano Bruno czy Pico della
Mirandola. Tezy te mówią o wyższości filozofów nad pospólstwem i powiązaniem
pomiędzy intelektem a ludzką godnością.
Awerroizm to filozoficzna
doktryna popularna pod koniec XIII wieku, oparta na interpretacji myśli
Arystotelesa dokonanych przez Awerroesa (1126–1198, filozof, teolog, lekarz,
prawnik, polityk i matematyk arabski z Kordowy). Głównymi filozofami uznającymi
tę doktrynę byli Siger z Brabancji oraz Boecjusz z Dacji. Głównymi ideami
awerroizmu, jakie można znaleźć w komentarzach Awerroesa do dzieł Arystotelesa
były:
– świat jest wieczny,
– dusza jest podzielona na dwie
części, jedną indywidualną (osobową), a drugą boską,
– indywidualna część duszy nie
jest wieczna,
– wszyscy ludzie dzielą jedną, i
tę samą duszę (monofizm),
– wskrzeszenie zmarłych nie jest
możliwe (Boecjusz z Dacji).
(wg wikipedii)
[1] Radykalny dualizm zakłada istnienie dwóch
równorzędnych sił "Dobra" i "Zła", "Światła" i
"Ciemności", "Dobrego Boga" i "Złego Boga",
równorzędnych i współodwiecznych. Widzialny świat miałby być efektem ścierania
się tych dwóch sił. Doktryny dualistyczne wiążą materię z pierwiastkiem
"złym", zaś element duchowy – z "dobrym".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz