Dla wierzącego postać Abrahama jest przedmiotem
wiary. Faktycznie każdy początek ma swojego prekursora. Z pewnością była to
osoba światła i mądra. W swoim sercu odczytał fakt istnienia jednego Stwórcy,
jednej Przyczyny istnienia Świata. Nie ważne jak był nazywany. Biblia podaje
imię Abram i tak niech pozostanie. To co zostało odczytane w sercu przełożyło
się na umysł – Tak, musi istnieć jeden Stwórca i jedna Przyczyna. Wynikało to z
logiki i definicji doskonałości Boga. Inni nie mieli tej zdolności rozumowania. Abraham był pierwszy, który posłużył się
racjonalnym podejściem do wiary. Łączył w sobie duchowe odczytanie z rozumową
akceptacją Boga. W umyśle jego zrodziła się myśl peregrynacji tego wspaniałego odkrycia. Zachowanie jej dla siebie
byłoby grzechem. Wykorzystał swoje kierownicze miejsce w rodzie i przekazał swoją nowinę najbliższym.
Kościół opisuje to jako Objawienie się Boga. Odczytanie Abrahama musiało
wynikać z woli Boga. Tym samym
Objawienie czy odczytanie tę samą wartość epistemologiczną posiada.
Dla wierzących stał się cud. Bóg objawił swoje istnienie. Wykorzystał do tego
człowieka, któremu poddał tę myśl. Człowiek stał się Jego przekaźnikiem. Bóg
wybrał do tego niewielkie plemię. Wiedział, że z małego ziarenka (gorczycy)
może wyrosnąć duże drzewo. Sądził, że w mniejszej populacji łatwiej wykorzenia się poglądy politeistyczne. Jak mówi
historia, proces ten ciągnął się wiekami, aż do niewoli babilońskiej. Czy Bóg
się pomylił? Na tym wyborze ujawniła się podstawowa Prawda. Bóg od początku nie
naruszał i szanował wolność człowieka. Bóg zainicjował, a człowiek wziął na
swoje barki dalsze poczynania. Czy Bóg wiedział, że tak się stanie? Wiedział.
Nie sprzeciwiał się jej, ale wykorzystał do swojego zamysłu wiary kroczącej po
trudach i znojach ludzkich słabości. Ktoś kto gniewa się na Boga, że mu nie
pomaga niech zważy, że w ważniejszych sprawach Bóg zachowuje się identycznie.
W Biblii opisana jest historia Abrama. Dla wierzących
ważny jest fakt Objawienia. Reszta jest ubarwieniem literackim. Dzięki zabiegom
redakcyjnym powstała barwna opowieść przyswajalna dla różnych społeczności.
Wszelkie sceny fizycznego Objawienia się Boga jest nieporozumieniem. Tak nie
mogło się stać z racji inności natury.
Opis historii Abrahama zawiera elementy zapożyczone z
innych religii. Trudno się dziwić pisarzom (hagiografom). Były one pod ręką.
Trochę przemalowane akurat pasowały do przekazu tej jedynej Prawdy. Jeden
Bóg jest jedynym Stwórcą i Panem Wszechświata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz