Łączna liczba wyświetleń

piątek, 11 października 2019

Do tego potrzeba wiary


          Ewangelię Jana (szkoły Janowej) inaczej się odbiera czytając ją jednych tchem. Ujawnia się główna katecheza nauki wiary Kościoła chrześcijańskiego. Jezus usilnie  stara się przekonać słuchaczy o swoim boskim pochodzeniu: Mówił dobitnie, że zna Ojca, że ma te same przymioty i możliwości co Ojciec – Bóg (czynił cuda, uzdrawiał, przywracał do życia, rozgrzeszał). Mówił wręcz: "Ja i Ojciec jedno jesteśmy" (J 10,30). Jego determinacja bulwersowała faryzeuszy, uczonych w piśmie, wiernych swojej religii Żydów i nawet obecnych czytających. Nie można się dziwić, że słowa Jezusa szokowały.  Jezus profanował ich wiarę, Przywłaszczał sobie Boga dla siebie: " Rabbi, Ty jesteś Synem Bożym " (J 1,49). Przyrównywał się do Największej Świętości, a według nich Jezus był zwykłym ich sąsiadem: "Przecież my wiemy, skąd On pochodzi," (J 7,27 ). Był Żydem jak wielu z nich: "W jaki sposób zna On Pisma, skoro się nie uczył?" (J 7,15). Jezus raził pobożnych Żydów swoją narracją, ba, bezczelnością.
            Treść ewangelii można traktować jako faktograficzny obraz rzeczywistości i do tego potrzeba wiary: "wielu uwierzyło w imię Jego, widząc znaki, które czynił" (J 2,23), albo jako próba narzucenia koncepcji religijnej przez szkołę Janową.  W tej opcji przekaz jest bezpardonowy. Jezus jest Bogiem na równi z Ojcem. Jezus jest zapowiadanym Mesjaszem: "Znaleźliśmy Mesjasza» - to znaczy: Chrystusa" (J 1, 43). Nie przyjęcie tej Prawdy jest równoznaczne z potępieniem: "Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego" (J 3,18); "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwa Bożego" (J 3,3). Jezus już nie ukrywa swojego posłannictwa: "Jestem nim Ja [Mesjaszem], który z tobą mówię" (J 4, 26). Autor Ewangelii przedstawia partykularne cuda Jezusa: uzdrowienie chromego nad sadzawką, uzdrowienie niewidomego od urodzenia Przecież my wiemy, skąd On pochodzi, znak w Kanie Galilejskiej, rozmnożenie chleba, świadczące o boskiej mocy Jezusa: "Czyny, których dokonuję w imię mojego Ojca, świadczą o Mnie" (J 10,25).
              Z tekstu można wyłowić fragmenty, które zasługują na zastanowienie. Jezus mówił do siostry Łazarza Marty: "Brat twój zmartwychwstanie»." (J 11, 23). Użył słowa: " zmartwychwstanie", które doktryna chrześcijańska przypisuje Jezusowi jako pierwszemu z ludzi, który Zmartwychwstał. W komentarzach biblijnych używa się słowa zmartwychpowstał.
              Jezus używa tego samego stwierdzenia co Bóg w krzaku gorejącym: "Ja JESTEM" (J 8, 24; 8,28; 8,58; Wj 3,14). Tym samym potwierdza swoje dynamiczne pochodzenie. Odcina się od świata stworzonego mówiąc: "Ja nie jestem z tego świata." (J 8,23).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz