Rozumiem karanie za zgorszenia czynione umyślnie, ale za
edukację seksualną?! To nie mieści się w głowie. Na tle seksualności niektórzy
mają na prawdę bzika. Może przyczyny są w nich samych (uderz w stół, a nożyce
się odezwą)? To co czyni obecnie sejm w legislacji jest kompromitacją kraju na
forum międzynarodowym. Szkoda, że część
polskiego społeczeństwa (8 mln.) nie rozumie, ile szkód uczyniła obecna władza.
Czy tylko pieniądze się liczą? Czy dożyję odrodzenia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz