Po
okresie zastoju intelektualnego (I–XV w.) odkrycia geograficzne, zwiększenie
ludności w miastach, wzrost handlu spowodowały potrzebę zwiększenia produkcji
niemal wszystkiego. Od XVI wieku powstawały wielkie warsztaty rzemieślnicze
oparte na pracy ręcznej, zwane manufakturami. Zastanawiano się jak można
zwiększyć produkcję mniejszym nakładem pracy. Potrzeba zainspirowała badania i
poszukiwania. Człowiek sięgnął po sekrety materii jakie Stwórca ustanowił. Szymon Stevin (ok. 1548–1620) odkrył prawo,
że parcie cieczy na dno naczynia nie zależy od ciężaru cieczy, a jedynie od
wysokości słupa cieczy w naczyniu. Otton Guericke (1602–1686) odkrył istnienie
ciśnienia atmosferycznego. Doszedł też do wniosku, że ciśnienie gazów może
wykonać pracę. Ewangelista Torricelli (1608–1647) wyjaśnił działanie pompy ssącej. Błażej Pascal (1623–1662)
stwierdził, że ciśnienie cieczy jest jednakowe we wszystkich kierunkach.
Badania te przyczyniły się do skonstruowania maszyn parowych, które stały się bardzo
pomocne w górnictwie (w kopalniach do pompowania wody). Maszyny parowe zaczęto
wykorzystywać tam gdzie potrzebna była energia i siła np.: rozcieranie szmat na
miazgę papierową, rozdrabnianie rud metali na proszek, podnoszenie ciężarów i
ich transport itp.
Nowa forma produkcji stała się inspiracją do
dalszych poszukiwań naukowych w celu zmniejszenia nakładów pracy. Z manufaktur
powstawały fabryki. Zmieniono sposób wytwarzania i produkcji. Zmieniła się też
organizacja pracy. Potrzebna była ulepszona technika.
Zaczęto produkować zegary. Były to urządzenia już skomplikowane.
Składały się z wielu części (sprężyna, śrubki, obsadki, włos, tarcza, koperta,
kółeczka, zębatki itd.). One to pobudzały wyobraźnię do budowania innych maszyn
mechanicznych, czasomierzy, przyrządów naukowych, w tym geodezyjnych, tokarki,
wiertarki, frezarki, obrabiarki. Nauka otrzymała bodziec rozwojowy. Były one finansowane przez bogatych kupców,
magnatów. Wzrosło zapotrzebowanie na metal. Abraham Darby w 1709 r. przyczynił
się do produkcji stali wykorzystując koks. Anglicy mieli stali pod dostatkiem.
W
okresie Oświecenia świat się ożywił, wzrosła ciekawość świata. Zaczęła się
Rewolucja Przemysłowa. Potrzeby surowcowe były zaspakajane w koloniach. W 1733
Kaya wynalazł czółenko. Zaczęły powstawać maszyny włókiennicze, przędzalnicze.
Potrzeba jest matką wynalazków. Edmund Cartwright skonstruował mechaniczną
maszynę tkacką (krosno mechaniczne) w 1785 r., która za pomocą napędu
transmisyjnego miała zsynchronizowane wszystkie mechanizmy.
Maszyny parowe potrzebowały węgiel. Stwórca udostępnił je w wielkich
ilościach, a człowiek spożytkował. Wzrósł przemysł górniczy. Maszyny zaczęły
produkować inne maszyny. Zwiększyła się precyzja wykonania. Zaczęła się
produkcja seryjna (np. muszkietów).
Coraz więcej wytwarzanych produktów trzeba było sprzedać. Pojawiły się
miejsca handlu, które zamieniały się w sklepy. Produkty były dostępne również
dla zwykłego człowieka. Wzrastający popyt nakręcał koniunkturę. Świat zaczął
się gwałtownie zmieniać. Zmianom jednak towarzyszył ból i cierpienia ludu.
Jeszcze bardziej świat podzielił się na biednych i bogatych. Zanim rzuci się
ochłapy psu, pan musi się nasycić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz