Ezaw ma złą opinię w Piśmie świętym. Nieroztropnie pozbył się przywileju
syna pierworodnego, ożenił się z kobietami obcego rodu (chetytki). Nie szanował
woli rodziców. Był uważany za zakałę w rodzinie. Kiedy Jakub po latach wracał
do domu, bardzo bał się spotkania z bratem. Ezaw wyjechał mu na spotkanie wraz
z czterystoma swoimi ludźmi. Tym samym pokazał swoją siłę. Jakub bojąc się
zemsty brata, dla bezpieczeństwa, podzielił swoją rodzinę dla bezpieczeństwa.
Zanim zbliżył się do brata siedem razy mu się pokłonił. Przygotował również dla
niego drogi podarunek (stada). Bojąc się spotkania z bratem Jakub drżał jak
osika.
Ezaw pospieszył na jego spotkanie i objąwszy go za szyję ucałował go; i
rozpłakali się obaj (Rdz 33,4). Strach opuścił Jakuba. Dla Ezawa cenniejsza była miłość do
brata niż stara uraza. Scena ta jest przykładem postawy człowieka grzesznego,
ale wybaczającego. Ezaw był panem samego siebie. Nie zwracał uwagi na tradycje
i rodowe uwarunkowania. Ezaw okazał swoje dobre serce. Dla mnie to nobilitacja.
Dwóch braci, a jakże różni. Obaj grzeszni, a jak wspaniali. Reprezentują
statystyczną rodzinę. Pokazują, jak można wnieść się ponad podziały, animozje i
wzajemne krzywdy. Ezaw zapytał: «Może
ci zostawić kilku moich ludzi, którzy są ze mną?» A na to Jakub: «Na cóż mi
oni, skoro ty, panie mój, darzysz mnie życzliwością» (Rdz 33,15).
Kiedy Izaak umierał pochowany został przez dwóch kochających się synów: Izaak,
doszedłszy do kresu swego życia, zmarł w późnej starości. I pochowali go jego
synowie Ezaw i Jakub (Rdz 35,29).
Zemsta jest słodka. Temat często poruszany w Piśmie świętym. Dziś
bulwersuje czytelników. Dina córka Jakuba została zgwałcona przez Sychem, syna
Chamora Chiwwity gospodarza terenów do których przybyła rodzina Jakuba. Czyn
nieszlachetny, ale Sychem pokochał Dinę i chciał ją za małżonkę. Bracia Jakuba
uznali to za hańbę: synowie Jakuba, Symeon i Lewi, bracia Diny, porwawszy za
miecze, wtargnęli do miasta, które niczego nie podejrzewało, i wymordowali
wszystkich mężczyzn. Zabili mieczem również
Chamora i jego syna Sychema i odeszli. Wtedy
[pozostali] synowie Jakuba przyszli do pomordowanych i obrabowali miasto za to,
że zhańbiono ich siostrę. Zabrali trzody, bydło
i osły - wszystko, co było w mieście i na polu. Całe
ich mienie, wszystkie dzieci i kobiety uprowadzili w niewolę, zrabowawszy
wszystko, co znaleźli w domach (Rdz 34,25–29). W tym przypadku, pomimo możliwości załagodzenia czynu zabronionego
zwyciężyła nienawiść. Pismo święte nie
komentuje zdarzenia, jedynie wyraża strach Jakuba przed ewentualnym rewanżem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz