Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Neolit, epoka brązu


          W okresie neolitu (ok. 6 tys. p.n.e.) sporządzano już własne narzędzia. Szlifowano i gładzono topory, obrabiano pałki, wiercono otwory za pomocą mokrego piasku itp. Dość znacznie rozwinęła się ceramika, garncarstwo. Powstały stałe osiedla i skupiska ludzkie. Odkryto metale samorodne, które łatwiej dały się obrabiać niż krzemienie. Żelazo znali już Sumerowie (pochodzenia kosmicznego w meteorytach). Wytapiano też miedź. Było go niewiele, dlatego wyrabiano z niego głównie wyroby ozdobne (bransolety, naszyjniki, pierścienie).
          Radła drewniane były zaopatrzone w ostrza metalowe. Plecionkarstwo zamieniło się w tkactwo. Zbudowano pierwsze krosna. Rozpoczęła się epoka desek,  belek. Powstawały maszyny drewniane.
         Odkryto stop metali. Żelazo z miedzią (brąz) tworzyło masę bardziej plastyczną. Narodziło się hutnictwo (epoka brązu). Ono, z kolei, wpłynęło na postęp prac.  Nadwyżka produktów służyła do wymiany handlowej. Rzemiosło oddzieliło się od rolnictwa. Rozwój produkcji przyczynił się do powstania własności prywatnej.
         Wojny dostarczały niewolników, tanią siłę roboczą. Do niewolników staczały się też biedoty drobnych chłopów i rzemieślników (za długi). Niewolników było więcej niż ludzi wolnych. Np. w Attyce greckiej było 21 tys. obywateli, a niewolników 400 tys. Cierpienia niewolników nie były roztrząsane. Tak miało być. Królowało zrządzenie losu. Potęga posiadania była wyższa niż etyka z Bożego odczytania. Pan miał prawo zabić niewolnika, gdy mu się tak      podobało.
          Niewolników angażowano do ciężkich prac, np. w kopalniach. W młynach zbożowych zakładano na szyjach niewolników specjalne jarzma, aby nie mogli jeść zboża.
          W krajach słowiańskich niewolnictwo szerzyło się w łagodniejszej formie. Było też mniej okrutne. Dusze słowiańskie były bardziej skłonne do duchowych refleksji, miłosierdzia, co widać również w obecnych czasach. Oczywiście nie ma tu żadnej reguły.
          Rozwój rzemiosła dostarczył narzędzi do podglądania przyrody. Zaczęły rozwijać się nauki: astronomia, początki fizyki i chemii.
          Uważano, że Bóg wynagradza lepszych, sprawniejszych. Biedny sam sobie jest winien. To kara za niedołężność lub grzeszne występki.        
          Władze plemienne wprowadzały własne prawa lokalne. Wykorzystywali wiarę do dyscyplinowania współmieszkańców. Wprowadzano kulty religijne (kult Matki bóstwa płodności) i kult słońca.  Według  Cycerona nazwa religia pochodzi od łacińskiego słowa relegere lub religere (ponownie odczytywać, gruntownie rozważać). Etymologia słowa religia (odczytywanie) zasugerowała stanowisko autora względem źródeł przedmiotu wiary.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz