Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 1 lipca 2018

Budowa fraktalna świata


      Obraz świata zdradza sekret tworzenia. Z jednej strony pokazuje chaos i uporządkowanie. Mówi się, że świat powstał z chaosu. To przejście jest procesem zaprogramowanym. Z elementów małych wyłonił się makroświat.  Jego struktura jest fraktalna (tzn. taka, którego części są podobne do całości). Składa się z obiektów samo-podobnych (podobna do struktury drzewa składającego się z gałęzi, gałązek i jeszcze mniejszych podobnych struktur).  Budowę faktalną ma układ krwioności organizmów żywych. Wielu badaczy twierdzi, że geometria fraktali jest geometrią przyrody.  W chmurach, liniach wybrzeży morskich, łańcuchach górskich, płatkach śniegu, drzewach, pianie mydlanej można odkryć kształty fraktali. Geometria fraktalna to również uniwersalny klucz do poznania budowy naszych płuc, nerek, naczyń krwionośnych, nerwów a przede wszystkim klucz do najważniejszego kodu naszego DNA. Złożoność jej jest różna, zależnie od stopnia  komplikacji danej formy w którą jest wpisana.
          W mikroświecie zapisana jest złożoność, która ewoluuje do struktur makroskopowych. Sam proces jest prosty. Działa na zasadzie sprzężenia zwrotnego. Za każdym powrotem tworzy się wyższy stopień złożoności. Koniec  procesu jest nieprzewidywalny. Stwórca określił zasady tworzenia. Głównym narzędziem twórczym jest ewolucja. Genialne jest to, że sam Stwórca uczestniczy w każdym elemencie tworzenia, podtrzymując to co już jest w istnieniu. W ewolucji zapisane są zasady adopcyjne, zdolne do przystosowywania się do istniejących warunków. Niektóre mutanty są odrzucane, a niektóre dopuszczane są do dalszej ewolucji.  Informatycy mogą powiedzieć, że świat jest symulacją twórczą.
          Teoria fraktali, to obecnie bardzo żywo rozwijająca się i bardzo modna dyscyplina naukowa. Zajmują się nią specjaliści różnych nauk: matematycy, fizycy, mechanicy.
            Pojęcie fraktali doszukano się w ewangelii, w której  Chrystus mówi: " Gdybyście Mnie poznali, poznalibyście i Ojca mego " (J 8,19).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz