Randy Alcorn pisze: Bóg stworzył ziemię na podobieństwo nieba,
podobnie jak stworzył człowieka na swój obraz. Dalej dodając – ziemska
rzeczywistość to marny duplikat tego, czym jest niebo. Ziemskie piękno
zostało zepsute przez zło. Sugeruje, że piękno rodzi się w umysłach i jest
wytworem myśli. Złe myśli, uczynki mają wpływ na myślenie, dlatego obraz świata
ulega zepsuciu. Poczucie piękna rodzi się w umysłach. Nie ma realnego odbicia
estetyki. Piękno nie jest naturą, to przeżywanie. To co dla jednego jest
piękne, dla drugiego niekoniecznie. Piękno rodzi się z ludzkiej wrażliwości.
Jedni lubią Bacha, a drudzy muzykę jazzową. Fizyk James Jeans związany z
Uniwersytetem Cambridge i Princeton napisał: Strumień wiedzy zmierza ku
rzeczywistość, która nie jest mechaniczna; wszechświat coraz bardziej zaczyna
się nam przedstawiać jako wielka myśl, a nie maszyna. Cząsteczki przypominają
raczej niewidzialne fale, podobne do fal mózgowych. 99.999 procent atomu to tak
naprawdę pusta przestrzeń (Moody, Life after Life,31).
Słynny tunel wspominany przez różne osoby, różnego wyznania,
przebywające na pograniczu śmierci może
być tunelem czasoprzestrzennym, którym przechodzi się do innego wymiaru. Jego
przekroczenie skutkuje brakiem możliwości powrotu. Do czasu przekroczenia tej
granicy dusze błąkają się w rzeczywistości przy ziemskiej. Podlegają
oczyszczeniu. Czyściec jest związany z rzeczywistością realną. Dlatego dusze
cierpią, bo proces oczyszczenia trwa, jest związany z czasem i tęsknotą za
Bogiem. W czasie oczyszczenia można duszom bardzo pomóc modlitwami i ofiarami.
To nie jest przekupstwo, to dostarczanie funkcjonałów dobra, które mają
możliwości oczyszczające. Funkcjonały dobra w nadmiarze mogą oczyszczać dusze
obce. Generowane dobro jest przez Boga zagospodarowane i rozdzielane według
boskiego klucza. Ludzie na ziemi, przez swoją miłość mogą jedynie wskazywać na
swoich bliskich i przez siebie kochanych. Sygnały płynące z zaświatów wskazują,
że wiele dusz prosi o wsparcie modlitewne. Żyjący są dla nich ostatnim
ratunkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz