W
książkach można znaleźć wiele opisów rzeczywistości niebiańskiej. Nie wszystkie
mają wystarczające prawdopodobieństwo poprawności. Oto niektóre wybrane z
udokumentowanych relacji opisujących przeżycia z pogranicza śmierci., które
można uważać za sensowne.
Przemieszczałem się bardzo sprawnie, coraz szybciej.
Można podróżować z prędkością myśli.
Wszystko wydaje się oddalone i bliskie zarazem.
Nie było ani zimno, ani gorąco. W niebie zawsze jest
jasno.
Myśli i ruch stanowiło jedno.
Stracił poczucie czasu.
Nasza świadomość nie znika wraz ze śmiercią fizyczną.
Ciało ... było zrobione ze światła, bardziej
przypomina energię niż komórki. Cząsteczki przypominaj raczej niewidzialne fale.
Mamy półprzezroczyste ciało.
Światło zrodzone z miłości.
Światło jest przepełnione miłością i radością Boga.
Blask od istot miał różną intensywność.
Słyszała piękną muzykę.
Spotkanie z innymi istotami, które już zmarły.
Napotkanie granicy, za którą nie można przejść.
Przejście przez tunel czasoprzestrzenny.
Dostęp do ukrytej wiedzy.
Widziałem kolory, o których istnieniu nie miałem
pojęcia.
Głuchoniemi zaczną słyszeć, a niewidomi przejrzą, ale nie na sposób
zmysłowy. Kąt widzenia ma 360 stopni.
Znowu będziemy młodzi.
Kontakt ze wszystkim, co ziemskie jest niemożliwy i bezskuteczny.
Pierwszą osobą, którą spotkamy w niebie, będziemy my
sami.
Przede wszystkim poznamy siebie.
Nie stracimy swojej osobowości, np. poczucia humoru.
Poznamy miłość wieczną.
Komunikacja za pomocą myśli. Nie można wkracza w czyjeś
myśli, jeżeli nie otrzyma się na to pozwolenia.
W niebie nie ma miejsca dla grzechu. Nie ma potrzeby snu.
Czas ma inny wymiar niż ten, który się doświadcza na
ziemi.[1]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz