Zawieszam wykłady na blogu wiara rozumna do
lepszych czasów.
Straciłem motywację prowadzenia
bloga głównie przez czytelników zagranicznych. Żadna moja prośba nie została
uwzględniona, nawet ta najprostsza o zwrotnej informacji (choćby słowo
pozdrawiam) na mój adres e-mailowy, aby sprawdzić możliwość interakcji
internetowej.
Ilość komentarzy reklamowych
(ponad 17 000) podpiętych do moich postów o
viagrze, koszulek, wibratorów
itp. przeraża i okrutnie mnie denerwuje. Przyjemność w pisaniu zamieniła się w
koszmar.
Wszyscy, który przekazali mi swoją sympatię
serdecznie dziękuje, ale to mi nie
wystarcza.
Pozdrawiam Paweł Porębski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz