Poprosiłem o obrońcę z urzędu. Rozprawa została odroczona
bez określenia terminu. Dla mnie to
złapanie oddechu. Komornik mnie nie zaskoczy. Mogę spokojnie, przez jakiś czas,
spłacać pozostały kredyty. Jak napisałem wczoraj "Ufam, że to co się
wydarzy będzie najlepszym rozwiązaniem". I stało się, ale to nie
koniec moich trosk.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz