Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 24 marca 2015

Kulisy rozpadu Karolingów


          Państwo Karolińskie (753–987) rosło się w siłę. Towarzyszyło temu powolny wzrost poziomu kultury (renesans karoliński). U podstaw tego rozwoju leżała działalność kulturotwórcza zakonów mniszych. Karol Wielki narzucił wszystkim klasztorom regułę św. Benedykta z Nursji. Ze środowisk monastycznych wyodrębnili się kanonicy, których nie obowiązywała surowość życia mnisiego. Mieli oni za to dbać o poziom liturgii. Pojawiły się parafie. W nich organizowano szkoły, instytucje charytatywne. Utrwalał się tzw. Przymus parafialny, polegający na tym, że wierni musieli uczęszczać na nabożeństwa do własnego kościoła, z którego proboszcz ma obowiązek usuwać obcych, nie należących do wspólnoty parafialnej. Wzrastał dystans między społeczeństwem a klerem. Określone zostały granice diecezji, które podzielono na archidiakonaty i dekaty. W czasach karolińskich rozwijało się głównie budownictwo klasztorne. Klasztory stawały się ośrodkami studiów, mieli biblioteki wyposażone w bogate księgozbiory. Zakładano w nich skryptoria – miejsca kopiowania ksiąg, głównie liturgicznych. Na przepisanie jednej Biblii trzeba było ok. roku kopisty. Jak zauwył J. Le Goff dzieła kopistów stawały się bardziej przedmiotami zbytku, niż użytku intelektualnego. Bardziej je oglądano niż czytano.
          Każda wielka rzecz ma w sobie zadatki rozkładu (pewna prawidłowość historyczna). Rozkwit drabiny feudalnej, a więc możnych, zagroził władzy monarszej. Po śmierci Karola Wielkiego władzę objął Ludwik Pobożny. Po jego śmierci wybuchły spory dynastyczne. Państwo franków, traktatem z Verdun (843) zostało podzielone na trzy części: zachodnią (Francia occidentalis), wschodnią (Francia orientalis) i środkową ciągnącą się od Flandrii po północną Italię i brzegi Morza Śródziemnego: na późniejsze Niemcy, Francję i Włochy. Walczące ze sobą strony zabiegały o poparcie możnych. Władcy zabiegając o ich poparcie przyczyniali się do postępu feudalizacji i wzmacniania arystokracji. W konsekwencji pogłębiało to rozbicie polityczne dziedzictwa Karolingów.  Dynastia karolińska została podzielona na części z władcami:
Karol II Łysy, król Franków zachodnich, cesarz, król Italii (840–911),
Pepin I Akwitański,
Lotar I (cesarz) – króla Franków,
Ludwig II Niemiecki, król Bawarii i Franków wschodnich.
          Waśnie dynastyczne zbiegły się też z najazdami ludów skandynawskich: Normanów i Wikingów. Ze wschodu napierali Węgrzy i Araby z południa.
      Od Ludwika II, poprzez dynastię saską (919–1024) Otton I Wielki (936–972) po rozbiciu Węgrów na Lechowym Polu (955) i skrwawieniu powstania Wieletów w 961 koronował się w Mediolanie na króla Italii (Longobardów). Papież Jan XII chcąc mieć Ottona za sojusznika koronował go w 962 roku na cesarza. Otto zmienił nazwę państwa na Królestwo Niemieckie.
          Jan XII czekał tylko aż z Rzymu wyjedzie Otton. Po jego wyjeździe zaczął szukać sprzymierzeńców przeciwko Ottonowi. Cesarz powrócił, a Jan XII rabując kościelne skarby, uciekł. W 963 cesarz złożył z urzędu Jana XII i tego samego dnia doprowadził do wyniesienia na Stolicę Apostolską Leona VIII (963–965).
          Jan XII powrócił na chwilę mszcząc się okrutnie na swych wrogach (wyłupywano oczy, obcinano uszy i nosy). Sam został przyłapany w łożu pewnej niewiasty. Zdradzony małżonek, łańcuchem potraktował papieża i zmaltretowane ciało wyrzucił przez okno.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz