Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 1 marca 2015

Pryscylian pierwszy skazany

          Na przełomie IV/V wieku pojawił się w Hiszpanii ruch chrześcijański pod wpływem manicheizmu i gnostycyzmu zainspirowany przez Pryscyliana. Zwolennicy uważali ciało ludzkie za dzieło szatana, negowali istnienie Trójcy Świętej, realność człowieczeństwa Syna Bożego. Z tych powodów praktykowali ascezę. Pryscylian został uznany za heretyka i jako pierwszy heretyk skazany został na śmierć przez władzę świecką, samozwańczego cesarza Maksyma w roku 384 (stracony w 385 r. w Treveri).  Ten precedens zniesławi Kościół katolicki po dzisiejsze czasy. Trzeba podkreślić, że ten niegodny czyn wyszedł z imperatywu świeckiego, a nie kościelnego.
          Czasy były niespokojne. Barbarzyńscy atakowali cesarstwo z każdej strony. Uzurpatorów do korony cesarskiej było wielu. Nieposłuszeństwo karano śmiercią. Doktryny religijne niezgodne z oficjalną doktryną Kościoła były zarzewiem buntów. Nie treść herezji Pryscyliana była przyczyną jego skazania, co obawa przed buntami i niepokojem społecznym. Religia stała się narzędziem dyscyplinującym społeczeństwo przez władze świeckie. Kościół tę kwestię rozpatrywał w kategorii wykluczenia od swojej wspólnoty. O paleniu na stosie nie było jeszcze mowy.
          Na początku V wieku nawracanie pogan w cesarstwie na religię chrześcijańską było jeszcze dalekie. W wielu miejscach skutecznie opierano się chrystianizacji.
          Cesarz Julian stracił ojca w masakrze pogan. Była to przyczyna nienawiści do chrześcijan. Przez moment nastąpił powrót do pogaństwa.  Zarządzenia Juliana były przykre dla chrześcijan. Odsunięto ich od literatury klasycznej. Hellenizacja dostarczała chrześcijaństwu wartości humanistycznych. Być może, z tego powodu powstała oryginalna odmiana neoplatonizmu. Tradycyjne filozofie w połączeniu z wartościami chrześcijańskimi dawały oryginalne syntezy. Studia Homera czy Wergiliusza wchodziły w studium i medytację Pisma świętego.
          Atmosfera sprzyjała rozwoju chrześcijaństwa. Ideał kultury chrześcijańskiej skupił w IV/.V wieku najlepsze umysły owych czasów. Okres ten nazywa się złotym wiekiem Ojców Kościoła na łacińskim Zachodzie jak i greckim Wschodzie. Warto tu wymienić takich pisarzy jak  św. Ambrożego, św. Jana Chryzostoma, św. Augustyna, św. Bazylego, św. Grzegorza z Nazjanzu, św. Hieronima i wielu innych. Przeważnie zostawiali biskupami. Wielu z nich miało za sobą doświadczenia mnisie, ascezę i życie na pustyni. Nie rzadko byli kaznodziejami i mówcami. Wszyscy byli myślicielami religijnymi.  Dużo pisali do siebie listów. Teologia nie obarczona jeszcze dogmatami była polemiczna.

          Bujny rozwój kulturowy miał wpływ na treść religijną. Ich przekaz narzucał też sposób myślenia. Powstawała konstrukcja wiary chrześcijańskiej. Ten gmach powstawał na skutek przemyśleń ludzkich, nie boskich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz