Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 27 października 2015

Evangile selon s. Marc 29 i tłumaczenie


          Enrichissant de la pauvreté fait du bien. Abandonnant la vie confortable pour la mission où vous devez faire l'expérience de l'inconfort du froid et de faim est la pauvreté dont parle Jésus dans la péricope le Prix de La pauvreté volontaire (Marc 10:28–31 en la Bible polonaise). Ceux qui attendent une plus grande récompense dans le ciel pour les épreuves subies. Jésus révèle l'étrange destin. Beaucoup de ceux qui ont été les premières médailles et prédestinés à apparaître à la fin de coureurs médiocres. Souvent, il arrive que ce qui est né dans la douleur, fleurit magnifiquement : la puissance s'accomplit dans la faiblesse (2 Corinthiens12:9). Les grands dinosaures sont morts parce qu'ils avaient grandi trop grand. S'il vous plaît noter que si un homme va vivre la puissance de Dieu pour surmonter les faiblesses.
          Dans les évangiles, il ya trois annonce plutôt cryptique de la Passion de Jésus. Il peut être liturgique important? Le numéro trois dans de nombreuses religions est considéré comme un nombre sacré. Le monde est constitué de trois éléments: le ciel, la terre et les enfers. Le numéro trois est exprimée: l'universalité, la perfection et l'exhaustivité; début, au milieu et à la fin (par ex. le père, la mère et de l'enfant). Dans les Écritures: trois hommes ont visité Abraham, Isaïe parle de Dieu comme trois fois saint (Esaïe 6:3). Parlant des trois Personnes divines (basé sur cette science tard théologiens formulé la conception de la Trinité), trois fois à Pierre a renié Jésus, qui, après sa mort, était de trois jours dans la tombe. S'il vous plaît rappelez-vous que les évangiles sont plus liturgique, théologique que historiographique.
          La troisième annonce de la Passion (Marc 10:32–34) est très similaire aux deux précédents. Les apôtres ne croient pas encore que leur enseignant peut devenir une mauvaise chose.
      Dans la péricope La demande des fils de Zébédée (Marc 10:35–40) montre le désir de Jacques et Jean pour leur préoccupation pour de bonnes positions dans l'état où Jésus a vaincu des adversaires, il libère le pays des envahisseurs et sera à la tête de l'état israélien. Jésus leur répond par rapport à la vraie vérité. Pour les Apôtres est inconcevable. ils voyaient constamment en Jésus un roi qui ait jamais gagner. Il est difficile d'imaginer que, après trois ans, la mission de Jésus, leur vision n'a pas changé. Leur esprit était comme si attaché. Peut-être que si elles connaissaient la vérité n'a pas pu suivre Jésus? Son message était pas du tout attrayant, mais plutôt dangereuse et ingrate. Jésus était-il donc il était honnête avec vos élèves? Pourquoi ne pas leur a expliqué au début, par lequel le jeu ici et il note?
          Apparemment il ressemble, mais il faut aussi noter que depuis le début il y avait une certaine distance entre Jésus et ses disciples. Personne n'a été attaché à une force de la mission. Tout le monde avait pour admirer le premier Jésus. De début, tout a été fondée non pas sur le système (l'accord), mais Confier. Distance comme il était, signifiait que les élèves ne doivent pas le courage de demander à Jésus de son enfance, un curriculum vitae, ou même les plans. Jésus depuis qu'il a commencé le travail, il était le maître et enseignant dans tous les sens. Il y avait entre l'enseignant et les élèves des fêtes, l'intimité, des blagues, idylle. En plus de l'évangéliste Marc, qui, incidemment, n'a pas été un disciple de Jésus, personne n'a osé écrire sur les sentiments de Jésus. Personne n'a écrit que Jésus souriait ou plaisanter. La mission de Jésus depuis le début était grave, en raison des problèmes graves destinés.
         Dans la présente péricope il est écrit que Jésus ne connaissait pas tous les conseils du Père: Pas pour moi, cependant, devrait être donné une place sur mon droit de côté ou vers la gauche, mais l'obtenir à ceux pour qui a été préparé (Marc 10,40). Une autre évidence biblique que Jésus était pas égal au Père.
          En outre le texte de l'Evangile qui explique en partie comment la relation objective entre les étudiants. Qui détient la plus haute dignité, cela est surchargé avec plus de responsabilité et de service sur les autres. Ce nouveau look est choquant. Évangéliste écrit: Car le Fils de l'homme est venu non pour être servi mais pour servir (Marc 10:45). À ce jour, tout le monde ne peut pas recevoir cette parole.

Tłumaczenie

            Ubóstwo wzbogacające czyni dobro. Porzucenie wygodniejszego życia dla misji, gdzie trzeba zaznać niewygody, chłodu i głodu jest tym ubóstwem, o którym mówi Jezus w perykopie Nagroda za dobrowolne ubóstwo (Mk 10,28–31). Tych czeka o wiele większa nagroda w niebie przez poniesione trudy. Jezus ujawnia dziwne koleje losu. Wielu z tych, którzy byli pierwszymi i predestynowanymi do medali okazują się na końcu miernymi biegaczami. Często bywa tak, że to, co rodzi się w bólu, pięknie rozkwita.  Moc bowiem w słabości się doskonali (2 Kor 12,9). Wielkie dinozaury poginęły, bo wyrosły za duże. Proszę pamiętać, że jeżeli w człowieku zamieszka Bóg, jego moc pokona wszelkie słabości.

          W ewangeliach są trzy, dosyć zagadkowe zapowiedzi męki Jezusa. Może miały znaczenie liturgiczne? Liczba trzy w  wielu religiach uważana jest za liczbę świętą. Świat składa się z trzech składników: nieba, ziemi i podziemia. Liczba trzy wyraża: uniwersalizm, doskonałość i pełnię; początek, środek i koniec (np. ojciec, matka i dziecko). W Piśmie świetym:  trzej mężowie odwiedzają Abrahama, Izajasz mówi o Bogu jako trzykrotnie Świętym (Iz 6,3). Mowa o trzech Osobach Boskich (na podstawie tej nauki późniejsi teologowie sformułowali konstrukcję Trójcy Świętej),  Piotr trzy razy zaparł się Jezusa, który po śmierci był trzy dni w grobie. Proszę pamiętać, że ewangelie mają charakter bardziej liturgiczny, teologiczny niż historiograficzny.

          Trzecia zapowiedź męki (Mk 10,32–34) jest bardzo podobna do dwóch poprzednich. Uczniowie dalej nie wierzą, że ich Nauczycielowi może stać się coś złego.

          W perykopie Synowie Zebedeusza  (Mk 10,35–40) pokazane są pragnienia Jakuba i Jana dotyczące ich troski o dobre stanowiska państwowe, gdy Jezus pokona przeciwników, wyswobodzi kraj z najeźdźców i stanie na czele państwa izraelskiego. Jezus odpowiada im względem prawdy rzeczywistej. Dla uczniów to niepojęte. Stale widzą w Jezusie króla, który kiedyś zwycięży. Trudno pojąć, że po trzech latach misji z Jezusem ich spojrzenie nie zmieniło się. Ich umysł był jakby na uwięzi. Może gdyby znali prawdę nie poszliby za Jezusem? Jego przesłanie nie było wcale atrakcyjne, a raczej niebezpieczne i niewdzięczne. Czy Jezus więc był uczciwy względem swoich uczniów? Dlaczego nie wyjaśnił im na początku, o jaką tu grę i stawkę chodzi?

          Pozornie tak to wygląda, ale trzeba też zauważyć, że od początku istniał pewien dystans pomiędzy Jezusem a uczniami. Nikt nie był przywiązywany do misji na siłę. Każdy musiał najpierw zachwycić się Jezusem. Od początku wszystko opierało się nie na układzie (umowie), ale na zawierzeniu. Dystans jaki był, powodował, że uczniowie nie mieli odwagi pytać Jezusa o Jego dzieciństwo, życiorys, czy nawet plany. Jezus odkąd zaczął działać, był już Mistrzem i Nauczycielem w każdym calu. Nie było między Nauczycielem a uczniami biesiady, komitywy, żartów, sielanki. Oprócz Ewangelisty Marka, który nota bene nie był uczniem Jezusa, nikt nie ośmielił się napisać o nastrojach Jezusa. Nikt nie napisał, czy Jezus się uśmiechał, czy żartował. Misja Jezusa od początku była poważna, bo o poważne sprawy chodziło.

          W omawianej perykopie napisane jest, że Jezus nie wiedział o wszystkich zamysłach Ojca: Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej lub lewej, ale dostanie się ono tym, dla których zostało przygotowane (Mk 10,40). Kolejny biblijny dowód, że Jezus nie był jeszcze równy Ojcu.
          Dalszy tekst Ewangelii wyjaśnia częściowo, na czym ma polegać zależność między uczniami. Kto piastuje wyższą godność, ten obarczony jest większą odpowiedzialnością i służbą względem pozostałych. To nowe spojrzenie szokuje. Jak pisze ewangelista: Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć (Mk 10,45). Do dnia dzisiejszego nie wszyscy to pojmują.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz