Comme
Jésus se mettait en chemin, un homme accourut, et se jetant à genoux devant lui: Bon maître, lui demanda-t-il,
que dois-je faire pour hériter la vie éternelle? (Marc
10:17). Jésus répond: Pourquoi m'appelles-tu
bon? Il n'y a de bon que Dieu seul (Marc 10:18). De
même, il présente l'Evangile de
Matthieu: Maître, que dois-je
faire pour hériter la vie éternelle?
Il lui dit: Pourquoi
me demandez-vous ce qui est bon? Un seul
est bon (Matthieu 19:16–17) et aussi Luc. Avec trois records péricope jeune homme riche (Marc 10 :17–22, Matthieu
19:16–22, Luc 18:18–23)
on peut donner un sens au problème. Il
voulait mettre l'accent sur le
sens de «être bon». Il est
réservé uniquement pour Dieu le
Père. Oui, mais n'a pas Jésus
"était bon"? Selon
l'échelle divine - pas. Au cours de sa
vie, il était un homme, et a donc
été exposé au péché. À plusieurs reprises ils ont décrit dans le comportement humain de l'évangiles
Jésus. Il est soumis à des émotions humaines. Il pleurait,
crier, contesté, il a répondu rudement,
et même qu'il pouvait se permettre
à coups de poing. Bien sûr, l'ampleur d'un
tel comportement était minime au
cours de son entreprise et
le bien qu'il a fait. Divulgation des attitudes humaines de Jésus souligne son
humanité. Eh bien, que les mêmes évangiles ce spectacle. Ainsi,
le même éloigner le mythe de la
naissance divine de Jésus. À
Bethléem est né un homme, pas Dieu. L'homme est
mort sur la croix, pas Dieu.
À la fin de l'homme, il a été nommé à la gloire du Père. Gloire soit au Père en Jésus, il est montré à la même l’Acte agissant. Père et Fils travaillent
avec une volonté du Père. Unité
d'action (image dynamique de
Dieu). Ontologiquement tout le
monde reste ensemble. Ces
déclarations réaffirme que la
question de la Sainte Trinité (le
Père et le Fils sont accompagnés par le Saint-Esprit) était
claire et compréhensible. Jésus dit au jeune homme que pour atteindre une
éternité juste pour accomplir les
commandements de Dieu. Le jeune
homme veut quelque chose de plus.
Il veut un sens de
la taille, de l'héroïsme, l'excellence et l'exaltation.
Je ne veux pas être juste quelqu'un. Il a des
aspirations. Est-ce bon? Très
bien. Les aspirations sont le
moteur du progrès. Tout le monde a
le droit de réussites et
d'honneurs. Il est pas une
mauvaise chose »à faire« carrière.
Extraordinarité nécessite des mesures extraordinaires. Jésus révèle: Si tu veux être parfait, va, vends ce que tu possèdes, donne-le
aux pauvres, et tu auras un trésor dans le ciel. Puis viens, et suis-moi (Matthieu 19:21; com. Marc 10:21). Pour un jeune homme d'une telle perspective est choquant. Son tempérament lui dit de se battre avec des sabres dans leurs mains, pas la condescendance ou
l'appauvrissement. Où est la place des médailles et de la gloire? Le jeune homme ne comprend pas les enseignements de Jésus. Il ne comprend pas le sens de l'autre
attitude de la joue, dévouement et
générosité envers les pauvres manteau
pour les autres. Les enseignements de
Jésus choqués. Personne avant avait mis ce cas.
Jésus était le premier qui est apparu perspective différente du plan de Dieu. Il est
admiré non seulement par les
fidèles. Chercheurs honnêtes
et honnêtes à l'extérieur des cercles de croyants reconnaissent
que Jésus était un grand et
une personne exceptionnelle.
Tłumaczenie
Do
Jezusa: przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go:
Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne? (Mk 10,17). Jezus
odpowiada: Czemu
nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg (Mk
10,18). Podobnie przedstawia to Ewangelia Mateusza: Nauczycielu, co dobrego mam
czynić, aby otrzymać życie wieczne? Odpowiedział mu: Dlaczego Mnie pytasz o
dobro? Jeden tylko jest Dobry (Mt
19,16–17) a także Łukasza. Z trzech zapisów perykopy Bogaty
młodzieniec (Mk 10,17–22; Mt
19,16–22; Łk 18,18–23) można wydobyć sens problemu. Jezus chciał podkreślić
znaczenie pojęcia „być dobrym”. Ono jest zarezerwowane jedynie dla Boga-Ojca.
Zgoda, ale czy Jezus nie „był dobry”? Według boskiej skali – nie. Za życia był
Człowiekiem, a więc narażony był na grzechy. Wielokrotnie opisywane są w
ewangeliach ludzkie zachowania Jezusa. Podlegał on ludzkim emocjom. Płakał, krzyczał,
wyzywał, odpowiadał niegrzecznie, a nawet stać Go było na rękoczyny. Oczywiście
skala takich zachowań była minimalna w okresie Jego działalności i wobec dobra
jakie czynił. Ujawnianie ludzkiej postawy Jezusa podkreśla Jego
Człowieczeństwo. Dobrze, że same ewangelie to pokazują. Tym samym same odsuwają
mit o boskim narodzeniu Jezusa. W Betlejem narodził się Człowiek, nie Bóg. Na
krzyżu umarł Człowiek, nie Bóg. Na końcu Człowiek został powołany do Chwały
Ojca. Chwała Ojca u Jezusa ukazana jest w tym samym Akcie działającym. Ojciec i
Syn działają z jednej woli Ojca. Jedność w działaniu (dynamiczny obraz Boga).
Ontologicznie każdy pozostaje sobą. Te stwierdzenia wielokrotnie powtarzam, aby
zagadnienie Trójcy Świętej (do Ojca i Syna dołącza się jeszcze Duch Święty)
było czytelne i zrozumiałe.
Jezus odpowiada młodzieńcowi, że aby
osiągnąć wieczność wystarczy wypełniać przykazania Boże. Młodzieniec chce
czegoś więcej. Chce poczucia wielkości, bohaterstwa, doskonałości i
wywyższenia. Nie chce być byle kim. Ma aspiracje. Czy to dobrze? Dobrze.
Aspiracje są motorem postępu. Każdy ma prawo do sukcesów i zaszczytów. Nie jest
niczym złym „robić” karierę.
Nadzwyczajność wymaga nadzwyczajnych
środków. Jezus ujawnia: Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz
i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną (Mt
19,21; por. Mk 10,21). Dla młodzieńca
taka perspektywa jest szokująca. Jego temperament podpowiada mu walkę z szabelką w dłoniach, a nie uniżenie
czy zubożenie. Gdzie tu miejsce na ordery i chwałę? Młodzieniec nie rozumie
nauki Jezusa. Nie pojmuje również sensu nastawienia drugiego policzka, oddania
płaszcza ubogiemu i ofiarności dla bliźnich. Nauka Jezusa szokowała. Nikt
przedtem nie stawiał tak sprawy. Jezus był pierwszym, który ukazał inną
perspektywę zamysłu Bożego. Jezus jest podziwiany nie tylko przez wiernych.
Uczciwi i rzetelni badacze, spoza kręgów wiernych przyznają, że Jezus był
Wielkim i Wyjątkowym Człowiekiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz