Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 25 października 2015

Evangile selon s. Marc 27 i tłumaczenie


          Comme Jésus se mettait en chemin, un homme accourut, et se jetant à genoux  devant lui: Bon maître, lui demanda-t-il, que dois-je faire pour hériter la vie éternelle? (Marc 10:17). Jésus répond:  Pourquoi m'appelles-tu bon? Il n'y a de bon que Dieu seul (Marc 10:18). De même, il présente l'Evangile de Matthieu: Maître, que dois-je faire pour hériter la vie éternelle? Il lui dit: Pourquoi me demandez-vous ce qui est bon? Un seul est bon (Matthieu 19:16–17) et aussi Luc. Avec trois records péricope jeune homme riche (Marc 10 :17–22, Matthieu 19:16–22, Luc 18:18–23) on peut donner un sens au problème. Il voulait mettre l'accent sur le sens de «être bon». Il est réservé uniquement pour Dieu le Père. Oui, mais n'a pas Jésus "était bon"? Selon l'échelle divine - pas. Au cours de sa vie, il était un homme, et a donc été exposé au péché. À plusieurs reprises ils ont décrit dans le comportement humain de l'évangiles Jésus. Il est soumis à des émotions humaines. Il pleurait, crier, contesté, il a répondu rudement, et même qu'il pouvait se permettre à coups de poing. Bien sûr, l'ampleur d'un tel comportement était minime au cours de son entreprise et le bien qu'il a fait. Divulgation des attitudes humaines de Jésus souligne son humanité. Eh bien, que les mêmes évangiles ce spectacle. Ainsi, le même éloigner le mythe de la naissance divine de Jésus. À Bethléem est né un homme, pas Dieu. L'homme est mort sur la croix, pas Dieu. À la fin de l'homme, il a été nommé à la gloire du Père. Gloire soit au Père en Jésus, il est montré à la même l’Acte agissant. Père et Fils travaillent avec une volonté du Père. Unité d'action (image dynamique de Dieu). Ontologiquement tout le monde reste ensemble. Ces déclarations réaffirme que la question de la Sainte Trinité (le Père et le Fils sont accompagnés par le Saint-Esprit) était claire et compréhensible. Jésus dit au jeune homme que pour atteindre une éternité juste pour accomplir les commandements de Dieu. Le jeune homme veut quelque chose de plus. Il veut un sens de la taille, de l'héroïsme, l'excellence et l'exaltation. Je ne veux pas être juste quelqu'un. Il a des aspirations. Est-ce bon? Très bien. Les aspirations sont le moteur du progrès. Tout le monde a le droit de réussites et d'honneurs. Il est pas une mauvaise chose »à faire« carrière.
          Extraordinarité nécessite des mesures extraordinaires. Jésus révèle: Si tu veux être parfait, va, vends ce que tu possèdes, donne-le aux pauvres, et tu auras un trésor dans le ciel. Puis viens, et suis-moi (Matthieu 19:21; com. Marc 10:21). Pour un jeune homme d'une telle perspective est choquant. Son tempérament lui dit de se battre avec des sabres dans leurs mains, pas la condescendance ou l'appauvrissement. Où est la place des médailles et de la gloire? Le jeune homme ne comprend pas les enseignements de Jésus. Il ne comprend pas le sens de l'autre attitude de la joue, dévouement et générosité envers les pauvres manteau pour les autres. Les enseignements de Jésus choqués. Personne avant avait mis ce cas. Jésus était le premier qui est apparu perspective différente du plan de Dieu. Il est admiré non seulement par les fidèles. Chercheurs honnêtes et honnêtes à l'extérieur des cercles de croyants reconnaissent que Jésus était un grand et une personne exceptionnelle.


Tłumaczenie

          Do Jezusa: przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne? (Mk 10,17). Jezus odpowiada: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg (Mk 10,18). Podobnie przedstawia to Ewangelia Mateusza: Nauczycielu, co dobrego mam czynić, aby otrzymać życie wieczne? Odpowiedział mu: Dlaczego Mnie pytasz o dobro? Jeden tylko jest Dobry (Mt 19,16–17) a także Łukasza. Z trzech zapisów perykopy Bogaty młodzieniec (Mk 10,17–22; Mt 19,16–22; Łk 18,18–23) można wydobyć sens problemu. Jezus chciał podkreślić znaczenie pojęcia „być dobrym”. Ono jest zarezerwowane jedynie dla Boga-Ojca. Zgoda, ale czy Jezus nie „był dobry”? Według boskiej skali – nie. Za życia był Człowiekiem, a więc narażony był na grzechy. Wielokrotnie opisywane są w ewangeliach ludzkie zachowania Jezusa. Podlegał on ludzkim emocjom. Płakał, krzyczał, wyzywał, odpowiadał niegrzecznie, a nawet stać Go było na rękoczyny. Oczywiście skala takich zachowań była minimalna w okresie Jego działalności i wobec dobra jakie czynił. Ujawnianie ludzkiej postawy Jezusa podkreśla Jego Człowieczeństwo. Dobrze, że same ewangelie to pokazują. Tym samym same odsuwają mit o boskim narodzeniu Jezusa. W Betlejem narodził się Człowiek, nie Bóg. Na krzyżu umarł Człowiek, nie Bóg. Na końcu Człowiek został powołany do Chwały Ojca. Chwała Ojca u Jezusa ukazana jest w tym samym Akcie działającym. Ojciec i Syn działają z jednej woli Ojca. Jedność w działaniu (dynamiczny obraz Boga). Ontologicznie każdy pozostaje sobą. Te stwierdzenia wielokrotnie powtarzam, aby zagadnienie Trójcy Świętej (do Ojca i Syna dołącza się jeszcze Duch Święty) było czytelne i zrozumiałe.
          Jezus odpowiada młodzieńcowi, że aby osiągnąć wieczność wystarczy wypełniać przykazania Boże. Młodzieniec chce czegoś więcej. Chce poczucia wielkości, bohaterstwa, doskonałości i wywyższenia. Nie chce być byle kim. Ma aspiracje. Czy to dobrze? Dobrze. Aspiracje są motorem postępu. Każdy ma prawo do sukcesów i zaszczytów. Nie jest niczym złym „robić” karierę.
          Nadzwyczajność wymaga nadzwyczajnych środków. Jezus ujawnia: Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną (Mt 19,21; por. Mk 10,21).  Dla młodzieńca taka perspektywa jest szokująca. Jego temperament podpowiada mu walkę  z szabelką w dłoniach, a nie uniżenie czy zubożenie. Gdzie tu miejsce na ordery i chwałę? Młodzieniec nie rozumie nauki Jezusa. Nie pojmuje również sensu nastawienia drugiego policzka, oddania płaszcza ubogiemu i ofiarności dla bliźnich. Nauka Jezusa szokowała. Nikt przedtem nie stawiał tak sprawy. Jezus był pierwszym, który ukazał inną perspektywę zamysłu Bożego. Jezus jest podziwiany nie tylko przez wiernych. Uczciwi i rzetelni badacze, spoza kręgów wiernych przyznają, że Jezus był Wielkim i Wyjątkowym Człowiekiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz